Retro :: Perł matowość


NIE CZYŃ NIGDY WYMÓWEK... 
Nie czyń nigdy wymówek pani pudrującej.
Toż milsza perł matowość, niż rubin świecący... 
PUDER ANTIBA 
Reklama prasowa, 1938.

***

Jeśli chcę przypudrować nosek, to dla dobra ogółu, proszę na mnie krzywo nie patrzeć! Oczywiście wybieram puder ANTIBA, bo nie ma zapachu "nieznośnie mdłego".

Kobiety z lat trzydziestych XX wieku zaimportowane do czasów współczesnych byłyby pewnie zaszokowane tym, jak wszyscy się błyszczą, a skórę J. Lo uznałyby za skrajnie niestosowną i nieelegancką. Nie mogłyby pewnie też pojąć, że można kupować pudry, które powodują błyszczenie skóry... A ja kocham rozświetlacze! 


12 komentarzy:

  1. Mnie by pewnie spalono na stosie za moją błyszczącą cerę xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Uroczy jest zwlaszcza ten gentelman na obrazku ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet motylek jest pro-Antiba ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. W ogóle przedwojenne reklamy są super :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie no, reklama wygrała sprawę ;P to będzie teraz moja wymówka, gdy będe się wybierałą przypudrować nos ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko zapamiętaj "Toż milsza perł matowość, niż rubin świecący... "

      Usuń
  6. haha ta reklama rozwala xD :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten rubin swiecacy brzmi troche strasznie, szczegolnie, kiedy sie ma tendencje do rumienienia.
    Pamietam, ze moja s.p. babcia (urodzila sie w 1914 roku) pudrowala sie na hardkorowy mat. Naprawde hardkorowy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)