Tydzień w dzień (14-20 października 2012)

Pora na kolejne podsumowanie tygodnia. Co tydzień siadam i dziwię się, że już pora pisać kolejne. Gdzie się podziewa czas?




Ponieważ nadciąga właśnie sezon przeziębień i grypy, a jak się okazuje, nie wszyscy mają nawyk mycia rąk nawet po skorzystaniu z toalety, postanowiłam poruszyć ten temat (Mycie rąk nie boli). Wiele z Was w komentarzach wspomniało, że nosi ze sobą antybakteryjne żele – okazuje się, że chociaż na polskim rynku dostępne są stosunkowo od niedawna, to nie taki nowy wynalazek (Pasta "Cud"). A skoro już jesteśmy przy myciu, co powiecie na "zalecane na całej kuli ziemskiej" mydło, które ma rozwiązać wszelkie problemy ze skórą (Czy doprawdy?)?

Po kuracji NailTekiem wróciłam do malowania paznokci. W pierwszej kolejności rzuciłam się na lakier z nowej limitowanki Essence Wild Craft (Paznokcie :: Essence Wild Craft Mystic Lilac). Niestety okazał się niewypałem, więc sięgnęłam po jeden z moich ulubionych lakierów tego lata, który idealnie nadaje się na słoneczną jesień (Paznokcie :: Jarzębina).

Ile jako społeczeństwo wiemy o HCV, czyli wirusie zapalenia wątroby typu C? Okazuje się, że niewiele, bo aż 61% Polaków ankietowanych przez Gfk Polonia było przekonanych, że przeciwko HCV (WZW C) można się zaszczepić. Niestety szczepionki dotąd nie znaleziono, a HCV jest realnym zagrożeniem. Przeczytajcie koniecznie post poświęcony HCV (HCV i konkurs z Panem Wątrobą), zapraszam też do wzięcia udziału w konkursie, w którym główną nagrodą jest odtwarzacz MP3. 







1 komentarz:

  1. Get well! Take care... :) I'm you new Follower! I hope you visit my blog sometimes.. Thank's! Kisses from VV!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)