Włosy :: L'Oréal Elséve Sun Defense

Nie planuję co prawda byczenia się na słonecznych plażach, ale skusiłam się niedawno na szampon i maskę ze słonecznej serii Sun Defense Elséve. Przede wszystkim dlatego, że serię Elséve L'Oréala lubię i na niewielu produktach się zawiodłam, poza tym marketingowcy obudzili we mnie malutkie poczucie winy – skórę chronię przed słońcem, a włosy? Nie mam pojęcia, w jakim stopniu mi to potrzebne, biorąc pod uwagę, że większość czasu spędzam niestety w pomieszczeniach, ale co mi szkodzi spróbować?



L'Oréal Paris, Elséve, Sun Defense



Serii SUN DEFENSE nie widziałam jeszcze nigdzie, poza miejscem, w którym ją kupiłam (Auchan), ale podobno dostępna jest też w Biedronce. Oprócz regenerującego szamponu i maski jest również spray (Eliksir ochronny) i pewnie bym go kupiła, ale w Auchan nie było.

Opakowania prezentują się iście wakacyjnie i naprawdę miło ustawić je na łazienkowej półce. Nawet jeśli to półka usytuowana w kraju o klimacie umiarkowanym, a o szyby dzwoni deszcz, to i tak robi się jakoś słonecznie. Zapach jest przyjemny i dość delikatny, nie atakuje kokosem i tropikalnymi owocami.



L'Oréal Paris, Elséve, Sun Defense



Szampon z serii Sun Defense ma mieć działanie regenerujące i skutecznie oczyszczać włosy z soli, chloru i piasku, chronić przed wysuszaniem i nawilżać. Zawiera "drogocenny nektar" (czymkolwiek on jest) oraz filtry UVA/UVB. Przeznaczony jest do codziennego stosowania. Kosztuje około 12 zł/ 250 ml. Maska zawiera serum regenerujące, które ma dogłębnie regenerować i odżywiać włosy. Kosztuje około 20 zł/ 300 ml. Eliksir ochronny, który chciałabym upolować (chyba czeka mnie wycieczka do Biedronki) ma ułatwiać rozczesywanie włosów i chronić je przed wysuszeniem. Przeznaczony jest do codziennego stosowania na suche lub wilgotne włosy. 



L'Oréal Paris, Elséve, Sun Defense
L'Oréal Paris, Elséve, Sun Defense
L'Oréal Paris, Elséve, Sun Defense
L'Oréal Paris, Elséve, Sun Defense, Maska



Po kilku użyciach moje odczucia są bardzo pozytywne. Nie jestem co prawda w stanie ocenić, czy moje włosy zostały porządnie oczyszczone z piasku i chloru, bo nie zostały poddane ich działaniu, jednak z całą pewnością mogę powiedzieć, że po użyciu szamponu i maski były miękkie, gładkie i lśniące. A o to chyba chodzi.



Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z wyszukiwarki u góry strony lub zajrzyj do katalogu.

16 komentarzy:

  1. Ja widziałam wszystkie 3 produkty z tej linii w Biedronce, ale się na nie nie skusiłam, chociaż w sumie mogłam wziąć ten spray ochronny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłam zadowolona z maski Fibralogy, więc dam szansę tej serii :)
    Może u mnie też będą się tak dobrze sprawować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Maskę chętnie bym kupiła, jestem zadowolona z tej z Fibralogy, tej też dam szansę ;) W tym roku biorę się za maksymalną ochronę włosów na wakacjach, bo wtedy najbardziej cierpią. Spray z spf mam już zakupiony z firmy Indola, ale maska tez sie przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie widziałam tej serii w żadnym ze sklepów. Ale ja mało ostatnio zerkam na „włosowe” półki w sklepach, to fakt :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pierwszy raz widzę....
    Ale zdjęcia na blogu to masz nieziemskie!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz słyszę o tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie bym wypróbowała nawet całą serię, dobrze wspominam serię Fibralogy, więc może i ta okaże się równie przyjemna ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że duet idealny na wakacje nad morzem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kupiłam szampon i maskę w Biedronce na promocji :) Jeszcze nie używałam, ale na blogu zrobiłam dosyć obszerną analizę składu :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Podobnie jak Ty lubię kosmetyki z serii Elseve. Muszę odwiedzić Biedronkę i zaopatrzyć się w maskę. Wizja gładkich włosów jest niezwykle kusząca:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubiłam tą serię ale w wydaniu profesjonalnej loreal, ciekawa jestem i tej:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie jestem przekonana do firmy L'Oreal a tym bardziej, jej włosowych latorośli. Zawsze coś mnie podrażniło, uczuliło, wywołało łupież czy po prostu nie zadziałało. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kupiłam tę maskę za 14,99 zł w Biedronce i na razie użyłam raz. Moim zdaniem jest całkiem przeciętna i maską bym jej nie nazwała, to taka gęstsza odżywka ;) Ale kto wie, może mnie jeszcze zaskoczy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. oooo nie wiedziałam o ich istnieniu :) dzięki, pewnie się skuszę :) pozdrawiam i obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)