Pielęgnacja :: Sensilis kontra starzenie
(Serum Excellent i krem Supreme Daylight)

Jakiś czas temu miałam okazję wybrać z oferty hiszpańskiej marki ekskluzywnych dermokosmetyków SENSILIS dwa kosmetyki do przetestowania. Wcześniej używałam jedynie peelingu ryżowego i byłam z niego bardzo zadowolona, chętnie więc skorzystałam z propozycji polskiego dystrybutora. Dzisiaj podzielę się wrażeniami ze stosowania dwóch preparatów przeciwstarzeniowych – serum i kremu.



Sensilis



Sensilis, Excellent, Antiwrinkle & Instant Flash Effect, Intensive Serum
(Intensywne serum przeciwzmarszczkowe)★



Jak deklaruje producent, to kuracja szokowa koncentrująca substancje aktywne o wysokiej efektywności przeciwzmarszczkowej i odmładzającej, przeznaczona dla każdego rodzaju cery. Serum zawiera ciekawy biofunkcjonalny polipeptyd o nazwie collaxyl, który powoduje stymulację regeneracji komórkowej, zmniejszając głębokość zmarszczek – niestety na szarym końcu składu. Na jego początku natomiast znajduje się ekstrakt z oczaru wirginijskiego o działaniu regenerującym oraz ekstrakt z lakownicy żółtawej (Ganodermalucidum Lucidum), dostarczający skórze niezwykłą dawkę energii. Oprócz tego w kosmetyku znajdziemy antyoksydanty (np. wyciąg z gram-ujemnych eubakterii Thermus thermophilus), substancje ujędrniające i nawilżające.



Sensilis, Excellent, Antiwrinkle & Instant Flash Effect, Intensive Serum
Sensilis, Excellent, Antiwrinkle & Instant Flash Effect, Intensive Serum
Sensilis, Excellent, Antiwrinkle & Instant Flash Effect, Intensive Serum



Na uwagę z pewnością zasługuje opakowanie. Piękny metaliczny flakon z wygodną i higieniczną pompką pięknie prezentuje się na łazienkowej (czy lodówkowej) półce. Skromny, minimalistyczny, a jednocześnie niezwykle efektowny. Wadą dla mnie jest jednak to, że nie widać ile kosmetyku zostało jeszcze w opakowaniu.

Serum jest białe z różowawą perłową poświatą (zawiera mikę). Zapach jest delikatny i nie nachalny. Co prawda można wyczuć nieprzyjemną alkoholową nutę, jednak znika ona błyskawicznie. Serum ma bardzo lekką konsystencję, wsiąka w skórę w mgnieniu oka. Producent zaleca trzymać serum w lodówce i faktycznie schłodzone działa najlepiej. Skóra staje się gładka, bardziej napięta, rozświetlona. Naprawdę świetny kosmetyk na trudne poranki, wart swojej ceny (około 115 zł/ 30 ml, apteki).

♥♥♥♥♥ (5/5)

Skład (INCI): AQUA, HAMAMELIS VIRGINIANA FLOWER EXTRACT WATER, ALCOHOL DENAT, CYCLOPENTASILOXANE, GLYCERIN, ISOHEXADECANE, THERMUS THERMOPHILUS FERMENT, BUTYLENE GLYCOL, AMMONIUM ACRYLOIDIMETHYLTAURATE/ VP COPOLYMER; DIVINYLDIMETHICONE DIMETHICONE COPOLYMER, IMPERATA CYLINDRICA ROOT EXTRACT, PEG/PPG-14/4 DIMETHICONE, PROPYLENE GLYCOL, PHENOCYETHANOL, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS SEED EXTRACT, HYDOLYZED WHEAT PROTEIN, PANTHENOL, MICA, STYRENE/ ACRYLATES COPOLYMER, PARFUM, TITANIUM DIOXIDE, XANTHAM GUM, CHLORPHENESINE, METHYLPARABEN, TRISODIUM EDTA, GLYCERYL ACETATE/ ACRYLIC ACID COPOLYMER, C12-13 PARETH-23, C12-13 PARETH-3, PROPYLPARABEN, BUTYLPARABEN, ETHYLPARABEN, ISOBUTYLPARABEN, SODIUM HYALURONATE, CAPRYLYL GLYCOL, ETHYKHEXYLGLYCERIN, CARBOMER, PUNICA GRANATUM EXTRACT, SODIUM CITRATE, BENZOIC ACID, DEHYDROACETIC ACID, GANODERMA LUCIDUM EXTRACT, RUMEX CRISPUS EXTRACT, TIN OXIDE, POTASSIUM SORBATE, ACRYLATE/ C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, CITRIC ACID, ASCORBIC ACID, BIOTIN, HEXAPEPTIDE-9, C.I. 16035.




Sensilis, Supreme Daylight, Caviar Antiaging Day Regenerating Cream, SPF 15
(Przeciwzmarszczkowy krem regenerujący na dzień SPF 15)



Według producenta ten przeznaczony dla każdego rodzaju skóry krem na dzień zapobiegający starzeniu się skóry, odbudowuje i regeneruje skórę odnawiając jej struktury i skutecznie wygładzając zmarszczki. Jego formuła łączy moc regeneracji płynącą z ekstraktu z kawioru i Longlife-Cell, aktywatora sirtuin – białek wpływających na żywotność komórek. Krem zawiera też ekstrakty roślinne – ekstrakt z chrząstnicy kędzierzawej (Chondrus crispus), moringi olejodajnej (Moringa oleifera) i ryżu (Oriza sativa) – bogate w przeciwutleniacze, chroniące przed szkodliwymi czynnikami środowiska i zapobiegające powstawaniu wolnych rodników odpowiedzialnych za starzenie się skóry. Zawiera SPF 15.



Sensilis, Supreme Daylight, Caviar Antiaging Day Regenerating Cream, SPF 15
Sensilis, Supreme Daylight, Caviar Antiaging Day Regenerating Cream, SPF 15
Sensilis, Supreme Daylight, Caviar Antiaging Day Regenerating Cream, SPF 15
Sensilis, Supreme Daylight, Caviar Antiaging Day Regenerating Cream, SPF 15



Krem zamknięto w masywnym, niezwykle eleganckim słoiczku. Wykonany jest z plastiku, ale wygląda na szklany. W kartonowym opakowaniu znajdziemy też zafoliowaną szpatułkę do higienicznego dozowania kremu – brawo!



Sensilis, Supreme Daylight, Caviar Antiaging Day Regenerating Cream, SPF 15
Sensilis, Supreme Daylight, Caviar Antiaging Day Regenerating Cream, SPF 15
Sensilis, Supreme Daylight, Caviar Antiaging Day Regenerating Cream, SPF 15



Zazwyczaj tak się pechowo składa, że kiedy zabieram się za jakiś nowy krem, zbiega się to z jakimś niefajnym wysypem różnego rodzaju przybyszy z planety P-Jak-Pryszcz. Potrzebuję później czasu i kilku podejść, żeby sprawdzić, czy słusznie podejrzewam, że to sprawka kremu czy innych niesprzyjających okoliczności. Tak też było z kremem Sensilis. Dopiero po dłuższym czasie i kilku próbach upewniłam się, że to nie jego powinnam winić za różne dziwne rzeczy, które działy się na mojej twarzy.

Jest nieprawdopodobnie wydajny, chyba jeszcze nie trafiłam nigdy na taki krem. Na całą twarz, szyję i dekolt wystarcza naprawdę odrobinka. Muszę przyznać, że początkowo przeraziła mnie postać kosmetyku, bo jest bardzo gęsty, ma zwartą konsystencję, co najlepiej widać na zdjęciu powyżej. Sprawia wrażenie niezwykle treściwego, jednak wchłania się dość szybko i nie błyszczy na twarzy. Wydaje się dość twardy, jednak błyskawicznie mięknie pod wpływem ciepła palców.

Nie ukrywam, że uroczy różowy kolor i kwiatowy zapach zdecydowanie czynią używanie kremu przyjemnym.

Jak działa? Dobrze nawilża, nie powoduje rolowania się podkładu. Nie poleciłabym go zdecydowanie osobom o skórze tłustej, bo obawiam się, że w ciągu dnia po prostu spłynąłby z twarzy. Na mojej mieszanej cerze sprawdził się dobrze, chociaż po paru godzinach musiałam użyć bibułki matującej, to jednak standard. Supreme Daylight jest bardzo dobrym kremem, ale nie wiem, czy wydałabym na niego 115 zł (50 ml, apteki) zważywszy, że ekstrakty znajdują się w dalszej części składu kremu, czyli nie jest ich zbyt dużo.

♥♥♥♥♥ (4/5)

Skład (INCI): AQUA, BUTYLENE GLYCOL, ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE, GLYCERIN, CETEARYL ALCOHOL, CYCLOPENTASILOXANE, BUTYL METHOXYDIVEBZOLYMETHANE, OCTOCRYLENE, CAPRYLIC/ CAPRIC TRIGLYCERIDE, HDI/ TRIMETHYLOL HEXYLACTONE CROSSPOLYMER, DIETHYLHEXYL CARBONATE, STEARIC ACID, THEOBROMA CACAO (COCOA) SEED BUTTER, CETEARYL GLUCOSIDE, GLYCERYL STEARATE, PEG-100 STEARATE, PROPYLENE GLYCOL, PHENOXYETHANOL, DIMETHICONE, PANTHENOL, SODIUM POLYACRYLATE, TOCOPHERYL ACETATE, DIMETHICONOL, ALLANTOIN, DISODIUM EDTA, ETHYLHEXYLGLYCERIN, PEG-8, CHONDRUS CRISPUS (CARRAGEENAN) EXTRACT, MORINGA OLEIFERA SEED EXTRACT, SILICA, SODIUM HYALURONATE, TOCOPHEROL, CAVIAR EXTRACT, BHT, ASCORBYL PALMITATE, SALICYLIC ACID, ORYZA SATIVA (RICE) EXTRACT, C12-13 PARETH -23, C12-13 PARETH-3, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE, ASCORBIC ACID, CITRIC ACID, SORBIC ACID, CI 16035 (RED 40), PARFUM.


***


Podsumowując, serum zrobiło na mnie świetne wrażenie i będzie mi go brakowało (oszczędzam ostatnie krople). Krem jest dobry, jednak nie jestem przekonana, czy wart swojej ceny.





Miałyście styczność z marką Sensilis?
Jakie wrażenia?



Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z WYSZUKIWARKI u góry strony lub zajrzyj do KATALOGU.
Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że siłą rzeczy są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego. Produkty, które przysłano mi do wypróbowania, oznaczam symbolem ★.

8 komentarzy:

  1. Po mojej niefajnej przygodzie ze słońcem w te wakacje, na pewno by się ten zestaw u mnie sprawdził :-) Nawilżam, nawilżam i nawilżam a i tak skóra wygląda nie za dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dexeryl.... nawilży że ho ho lub olej z Alterry też powinien dać radę.

      Usuń
    2. @Pozytywna Mama, jeśli potrzebujesz nawilżenia i regeneracji po lecie to rozejrzyj się za czymś innym, np. serum nawilżającym Biodermy. Polecam też olejki, np. AA.

      Usuń
  2. Ja stosuje, własnie Supreme. Akurat musze powiedzieć ze idealnie trafiłam z tym kosmetykiem. Odpowiada mi jego zapach, konsystencja, i to ze faktycznie działa i po miesiącu stosowania efekty są swietne. Mozecie teraz kupić go taniej w Hebe. chyba jak dobrze pamietam do 23 grudnia na tą serię jest 30% zniżki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)