Makijaż :: Bombastyczne rzęsy?
(GOSH Boombastic XXL Swirl) [recenzja]
Przez pewien czas używałam niemal wyłącznie tuszu wodoodpornego (Max Factor False Lash Effect i L'Oreal Paradis Extatic). Wiadomo, jest trwalszy, nie rozmaże się z byle powodu, wytrzyma drzemkę i niekontrolowany potok łez. Używałabym wodoodpornych maskar nadal, niestety zauważyłam, że dwufazowe płyny do demakijażu, bez których zmycie takiego tuszu jest niemożliwe, zwiększają u mnie ilość prosaków wokół oczu. Nie znoszę tego dziadostwa, walka z nim to walka z wiatrakami, postanowiłam więc odstawić wszystkie wodoodporne wynalazki i kupić zwykły tusz. Na szybko złapałam w Hebe podkręcający tusz do rzęs BOOMBASTIC XXL SWIRL duńskiej marki GOSH, bo akurat był w jakiejś mega promocji (poniżej 20 zł za 13 ml).
![Makijaż :: Bombastyczne rzęsy?<br>(GOSH Boombastic XXL Swirl) [recenzja]](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgdPM8M2d1nw3cDFbPIDz7-ySKYEe8t01brZVDcNBFiS1wBUBZDyA0LNubD_-Bb8VTfZdd5arL7LlyeWCrJ7JbhBfNcVpf8d_E1h2ryJcB-OAovVe9JknepIUlmPi-8w5xmpYQXtVcYWl1/s1600/atqabeauty.com_gosh_Boombastic_XXL_Swirl-01.jpg)
