Zapachy :: Chopard Enchanted – zaczarowany?
Przyznaję, że kupiłam tę wodę zupełnie w ciemno. Poczytałam opisy, przejrzałam bardzo skrajne recenzje i zaryzykowałam. Jeden eksperyment z Chopardem już mi się udał (Madness), uwielbiam też Wish, Pure Wish i Casmir, więc w Enchanted pokładałam spore nadzieje.
Pielęgnacja :: Mineralnie i czekoladowo (maseczki Freeman)
Lubię maseczki do twarzy, bo chyba nic innego nie daje takiego poczucia dbania o siebie. Nie należę jednak do osób, które łażą po całym domu z klajstrem na twarzy, jak gdyby nic. Wszelkie maseczki oczyszczające nakładam wieczorem, po dokładnym demakijażu i umyciu twarzy. Później robię inne łazienkowe rzeczy, jak na przykład szorowanie zębów i maseczkę zmywam pod prysznicem, dzięki czemu unikam brudzenia umywalki przeróżnymi glinkami.
Makijaż :: Czwórka na piątkę
(Quattro Eyeshadow Eveline + neutralny makijaż oczu)
Ostatnio wieszałam psy na nieudanej paletce Catrice (żaden pies ani inne stworzenie nie ucierpiało podczas pisania), dzisiaj dla odmiany chcę pokazać Wam łatwo dostępną i niedrogą, a bardzo fajną paletkę neutralnych cieni.
Pielęgnacja :: Niestety miłość
(Serum rozświetlająco-wygładzające AA Prestige)
Za każdym razem, kiedy dobieram się do jakiegoś droższego kosmetyku, mam jedną myśl: "Proszę, proszę, proszę, nie chcę się w tobie zakochać!". Co prawda rozczarowanie, kiedy wyrzuci się pieniądze w błoto, bo kosmetyk nie spełnia oczekiwań, boli, ale gorsza jest dla mnie sytuacja, kiedy wiem, że na kolejne opakowanie nie będę mogła sobie pozwolić, a kosmetyk okazuje się wspaniały.
Makijaż :: Niewidzialna paleta
(Catrice Absolute Nude)
Jak ognia unikam nazywania jakiegokolwiek kosmetyku bublem, bo nie chciałabym swoją z natury subiektywną opinią żadnego skrzywdzić. Z wieloma kosmetykami można coś jednak zrobić i je zużyć, na przykład zmieniając zastosowanie. Jednak czasem trafiam na okazy, z którymi naprawdę nie wiem co zrobić, bo wykrzesać się z nich po prostu niczego nie da. Przykładem takiej kosmetycznej kompromitacji jest dla mnie niestety paletka cieni Catrice Absolute Nude.
Niekosmetycznie :: 12 postanowień noworocznych, których nie wypełnię
Przełom roku to dla wielu osób symboliczny moment deklarowania zmian. Schudnąć, zacząć się wysypiać, lepiej się odżywiać, oszczędzać, czytać więcej książek – ile z tego udaje się zrealizować? Niestety niewiele. Zapału starcza na styczeń, a kolejne miesiące to tylko kumulowanie postanowień na jutro, przyszły tydzień, kolejny miesiąc, a w końcu rok. Dlatego moim jedynym postanowieniem noworocznym jest realistyczne przyjrzenie się moim spontanicznym postanowieniom – małym i dużym.