Koniec końców, czyli pełna garść minirecenzji (listopad)

Koniec końców, czyli pełna garść minirecenzji (listopad)

Takiego wpisu nie było już dawno, co wcale nie znaczy, że nie zużywałam kosmetyków do końca. Jakoś po prostu kiepsko szło mi odkładanie pustych opakowań. Ale teraz trochę mi się zebrało i najwyższa pora podzielić się opinią.



Koniec końców, czyli pełna garść minirecenzji (listopad 2016)

Pielęgnacja :: VITAL CODE Lirene <br>(Skoncentrowany balsam z olejkami, Ujędrniający witaminowy olejek, Wygładzający multi olejek) [recenzja]

Pielęgnacja :: VITAL CODE Lirene
(Skoncentrowany balsam z olejkami, Ujędrniający witaminowy olejek, Wygładzający multi olejek) [recenzja]

Moja skóra ciała jest sucha i podatna na przesuszenie, a w sezonie grzewczym staje się bardzo sucha. Czasem mam wrażenie, że robi się za mała o parę rozmiarów i niewiele brakuje, żeby zaczęła pękać. Dobre smarowidło do ciała to dla mnie podstawa i jestem w tej kwestii bardzo wymagająca. Dzisiaj przedstawiam trzy kosmetyki z linii VITAL CODE polskiej marki Lirene.




Pielęgnacja :: AA Code Sensible Serum Illuminating Power C+ [recenzja]

Pielęgnacja :: AA Code Sensible Serum Illuminating Power C+ [recenzja]

AA CODE SENSIBLE to obecna na naszym rynku od maja marka ekskluzywnych kosmetyków przeciwstarzeniowych, przeznaczonych dla cer wrażliwych i skłonnych do alergii. Laboratoria badawcze AA postawiły sobie za zadanie połączyć najbardziej skuteczne substancje aktywne, których zazwyczaj próżno szukać w kosmetykach dla wrażliwców, z formułami, które właśnie takim cerom mają zapewnić bezpieczeństwo. Więcej o marce i wszystkich oferowanych przez nią liniach przeczytacie w relacji z premiery marki, dzisiaj natomiast chcę przedstawić jeden z kosmetyków, który mnie oczarował: SERUM ILLUMINATING POWER C+.




AA Code Sensible, Serum Illuminating Power C+