Zdrowie :: Palisz? Rzuć!
Światowy Dzień Rzucania Palenia

Dzisiaj, czyli 20 listopada, przypada Światowy Dzień Rzucania Palenia. Chociaż sama nigdy nie paliłam i nigdy mnie to nawet nie kusiło i nie mogę opowiedzieć Wam żadnej historii o heroicznej walce z nałogiem, chciałabym wszystkich palących zachęcić do zmian w życiu. A może nakłonicie do tego bliskim Wam palaczom?



Światowy Dzień Rzucania Palenia
Infografika :: Palenie w liczbach
Infografika :: Korzyści z rzucenia palenia




Zachęcam też do zapoznania się z Kodeksem Walki z Rakiem, stworzonym przez Centrum Onkologii – Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie. Jedno z jego zaleceń brzmi:


Nie pal; jeśli palisz, przestań. 
Jeśli nie potrafisz przestać, nie pal przy niepalących.


O metodach rzucania palenia przeczytacie na stronie jakrzucicpalenie.pl.

Podziel się!

7 komentarzy:

  1. Nigdy nie paliłam, nie miałam nawet papierosa w ustach. Dym papierosowy zawsze strasznie mnie drażni, tym bardziej, jeśli ktoś pali w zamkniętym pomieszczeniu (co na szczęście niezbyt często mi się zdarza, bo mam niepalące towarzystwo) lub gdy ktoś pali blisko przystanku. Niby to zakazane, ale ja wolę się nie czepiać, gdy palącym jest dwumetrowy mięśniak... Zawsze tylko wtedy żałuję, że w pobliżu nie ma straży miejskiej lub policji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam tak samo jak Ty- nigdy nie miałam papierosa w ustach, w dłoni chyba raz w życiu jak mnie tata poprosił żebym potrzymała ;p Strasznie nie lubię gdy idę ulicą, a z naprzeciwka nachodzi ktoś dymiący na maksa i nagle buch- prosto w twarz... Całe szczęście, że teraz u nas nikt nie pali (męża przekabaciłam na dobrą stronę mocy już w pierwszych dniach znajomości :).

      Usuń
  2. Od rana w radiu o tym słyszę, bardzo przydatna informacja. Chociaż sama nie palę to w moim domu palaczem jest tato, a ja niestety mam styczność z dymem papierosowym. Walczę z nim, jak na razie wygrywam, ale czasami uważam, że to walka z wiatrakami. Potrzeba naprawdę silnej woli.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie paliłam, ale trzymam kciuki za wszystkich:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na szczęście nie mam tego problemu. Mój tata sporo palił i nadal to robi, ale chociaż przerzucił się na e-papierosy.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja znowu przegrałam walkę z nałogiem:/
    Niedługo znowu ją zaczynam, trzymajcie kciuki :)

    http://goldenrelief.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie paliłam , ale przecież osoby ktore pala beda miały naprawde wiele korzysci z rzucenia :)
    ___
    nadinnes.blogspot.com zapraszam w wolnej chwili do siebie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)