Pielęgnacja :: Złoto i ceramidy 3
(AA Golden Ceramides Złoty eliksir młodości) [recenzja]
Lubię różnego rodzaju serum, eliksiry, koncentraty i zazwyczaj stosuję warstwową pielęgnację, nie ograniczając się tylko do kremu. Dlatego ucieszyło mnie, że tego typu kosmetyk znalazł się w linii AA Golden Ceramides, z której dwa produkty bardzo przypadły mi do gustu (Bogaty krem-maska odbudowująca ze złotem koloidalnym oraz Odżywczy krem przeciwzmarszczkowy). Czy Złoty eliksir młodości się sprawdził?
AA Golden Ceramides Złoty eliksir młodości★
Podobnie jak pozostałe produkty z serii (pisałam już o Bogatym krem-masce odbudowującej ze złotem koloidalnym oraz Odżywczym kremie przeciwzmarszczkowym) eliksir zawiera ceramidy, złoto kosmetyczne 24K, oligopeptydy i kwas hialuronowy, które mają pomóc skórze w odzyskaniu jędrności i sprężystości.
Eliksir należy nakładać na oczyszczoną skórę twarzy (omijając okolice oczu), szyi i dekoltu przed użyciem kremu rano i/lub wieczorem.
Muszę przyznać, że to jeden z najładniejszych kosmetyków, z jakimi ostatnio się spotkałam. Przypominająca kroplę szklana buteleczka z pipetką jest zgrabna i elegancka (swoją drogą to identyczna butelka jak ta, w którą zapakowano wcześniej olejek z serii Oil Infusion, a niedługo w takich butelkach pojawią się rozświetlacze z linii AA Wings of Color), ale to jej zawartość jest najbardziej efektowna. W płynie zatopionych jest mnóstwo złotych drobinek, które pięknie mienią się w świetle. Niestety na skórze ten efekt podoba mi się mniej. Nie lubię kosmetyków, które w słońcu dają efekt, jakbym kichnęła nad opakowaniem brokatu, a to właśnie cecha Eliksiru. Działanie nawilżające czy wygładzające nie jest na tyle spektakularne, żebym była skłonna przymknąć oko na te iskrzące się drobiny. Eliksir zużyłam na dekolt, bo w tym miejscu drobinki mi nie przeszkadzają, a mogłam napawać się jego pięknym zapachem (warto podkreślić, że marka AA stosuje bezpieczne dla alergików i wrażliwców kompozycje zapachowe). Ogólnie to dla mnie taki zachwyto-smuteczek.
♥♥♥♥♥ (2/5)
Skład (INCI): AQUA, DI-C12-13 ALKYL MALATE, GLYCERIN, POLYSORBATE 20, PENTYLENE GLYCOL, PROPYLENE GLYCOL, GLYCERYL BEHENATE, HYDROGENATED PALM OIL, BORAGO OFFICINALIS SEED OIL, CERAMIDE NP, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, BEHENYL ALCOHOL, TRIPEPTIDE-10 CITRULLINE, GLYCERYL STEARATE, STEARIC ACID, PALMITIC ACID, ACETYL HEPTAPEPTIDE-9, COLLOIDAL GOLD, SILYBUM MARIANUM SEED OIL, CETYL ALCOHOL, LECITHIN, MYRISTYL ALCOHOL, SODIUM HYALURONATE, LAURYL ALCOHOL, GLYCERYL STEARATE CITRATE, SQUALANE, TOCOPHERYL ACETATE, CHOLESTEROL, HYDROLYZED CAESALPINIA SPINOSA GUM, CAESALPINIA SPINOSA GUM, ORNITHINE HCL, CARNOSINE, GLYCINE, HISTIDINE, ALLANTOIN, LYSINE, CALCIUM GLUCONATE, MAGNESIUM GLUCONATE, CUPRIC CHLORIDE, MANGANESE CHLORIDE, PANTHENOL, CAPRYLYL GLYCOL, XANTHAN GUM, ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, TRIETHANOLAMINE, MICA, CALCIUM SODIUM BOROSILICATE, PHENOXYETHANOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, POTASSIUM SORBATE, CARBOMER, PARFUM, SILICA, CI 77891, CI 77491.
Co sądzicie o rozświetlających drobinkach w kosmetykach pielęgnacyjnych?
Zobacz też:
Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z WYSZUKIWARKI u góry strony lub zajrzyj do KATALOGU.
Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że siłą rzeczy są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego. Produkty, które przysłano mi do wypróbowania, oznaczam symbolem ★.
Lubie drobinki zlota w kosmetykach, zwlaszcza bazach pod makijaz ;)
OdpowiedzUsuńNo w końcu Bling Bling ;)
UsuńOj, nie dla mnie on, drobinki wydają się być bardzo nachalne :P
OdpowiedzUsuńTutaj trochę z nimi przesadzono niestety :(
UsuńPrezentuje się pięknie.
OdpowiedzUsuńButelka wygląda obłędnie, ciekawa jestem czy i dla mnie te drobinki nie byłyby za duże :)
OdpowiedzUsuńKorzystałam z tego eliksiru młodości. Muszę przyznać, że efekty bardzo mnie zaskoczyły! :)
OdpowiedzUsuń