Makijaż :: Różowo-granatowa niedziela [EOTD]
- MAC Paint Pot w odcieniu Painterly (na całej powiece jako baza)
- najjaśniejszy perłowy beż z palety Sleek Storm (cała ruchoma powieka i wewnętrzny kącik oka)
- granat z palety Sleek Storm (wzdłuż linii rzęs)
- róż Magenta Madness z palety Sleek Monaco (roztarty w załamaniu powieki i wzdłuż dolnej linii rzęs)
- cień Kobo Golden Rose (nałożony na środkową część powieki ruchomej i roztarty)
- czarna kredka Pupa Multiplay (wewnętrzna część górnej i dolnej powieki)
- czarny tusz Sephora Lash Plumper
Podczas wykonywania tego pospiesznego makijażu spadła mi z małej wysokości paletka Kobo. Jak widać na zdjęciu niespecjalnie to zniosła – wypadł kawałek plastiku przy zamknięciu i już się nie da paletki zamknąć. To przestroga, te palety wcale nie są takie solidne jak mogłyby się wydawać.
Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z wyszukiwarki u góry strony lub zajrzyj do katalogu.
Śliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńmakijaz sliczny :)
OdpowiedzUsuńa kasetka faktycznie pekla w glupim miejscu :]
piękne brwi !
OdpowiedzUsuńbardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny makijaż
OdpowiedzUsuńMi niestety także ta paletka z Kobo się ułamała i też się nie domyka! Bubel!
OdpowiedzUsuńŚlicznie !! Masz idealnie wyregulowane brwi:))
OdpowiedzUsuńu mnie paletka się sprawdza ;) ale jeszcze nigdy mi nie spadła.. chociaż w sumie kosztuję 10 zł i o tym też trzeba pamiętać ;d
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż! Zdziwiłam się że magenta tak subtelnie wygląda na powiece.
OdpowiedzUsuńGolden Rose z Kobo też nalezy do moich ulubionych. Ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńladnie:)
OdpowiedzUsuńBoski!
OdpowiedzUsuńCudowny! Nie mogę się napatrzeć! :)
OdpowiedzUsuńOjej, naprawdę dziękuję za komplementy :-)
OdpowiedzUsuń@ maus
No w najgłupszym możliwym :-(
@ doma.123
Bubel niestety :-(
@ Chochlik
To obchodź się z nią jak z jajkiem, ten błyszczący plastik jest najwyraźniej bardzo kruchy.
@ Idalia
Magenta to ostatnio mój ulubiony cień :-) Też się nie spodziewałam, że może dać subtelny efekt, ale wystarczy go dobrze rozetrzeć z innymi cieniami. Swoją drogą rewelacyjnie nadaje się też do zmieniania innych kolorów, na przykład nałożony pod zimny brąz i roztarty daje rudawy brąz z różowymi tonami, bardzo ładny.
@ krzykla
To naprawdę udany cień!
mi paletka kobo również tak pękła z tym że przy otwieraniu:(
OdpowiedzUsuń@ kosmetoZakupocholiczka
OdpowiedzUsuńKurczę, a sprawia wrażenie dość porządnej :-( Kobo jakoś niespecjalnie spisało się z opakowaniami w ogóle, bo ostatnio rozleciało mi się w mak opakowanie poczwórnego korektora :-(.
O mamo, ale masz przecudne oczy! Makijaż świetnie je podkreśla :)
OdpowiedzUsuń@ opos-w-wannie
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję :-)