Makijaż :: Doskonałość absolutna?
Pomadki "Doskonałość Absolutna" AVON

Pomadki AVON zdominowały moją kosmetyczkę i mam ich do pokazania naprawdę sporo. Dzisiaj przedstawiam dwie, których ostatnio ciągle używam.



Avon • "Doskonałość Absolutna"



Pomadki „Doskonałość Absolutna” mają zapewniać kolor i pielęgnację. Jedwabisty kolor i trwałość zawdzięczają ponoć samoodniawiającym się pigmentom True Color. Kompleks pielęgnacyjny składający się z witamin E i C, składników nawilżających, kolagenu, a także SPF15 ma zapewnić ustom odpowiednie nawilżenie, odżywienie i ochronę.



Avon • "Doskonałość Absolutna"



Przyznaję, że AVON nazwał te pomadki dość odważnie. Czy to już doskonałość – nie wiem, nie mam im jednak właściwie nic do zarzucenia. Są dobrej jakości, ładnie się rozprowadzają, nawilżają, zjadają się równomiernie, nie robiąc nieprzyjemnych niespodzianek. „Samoodnawiający” się pigment to trochę przesada, pomadki mają przeciętną trwałość pomadek nawilżających, nie należy spodziewać się, że kolor będzie niezniszczalny. Różowe opakowania nie każdemu mogą przypaść do gustu, ale są porządne, zamykają się z kliknięciem, nie otworzą się więc same w kieszeni czy w torebce. Skuwka jest przejrzysta, co wcale nie umożliwia obejrzenia koloru bez otwierania opakowania, bo wykonana jest z zabarwionego na różowo tworzywa.



Avon • "Doskonałość Absolutna"
Avon • "Doskonałość Absolutna"



TEA ROSE


Odcienie, które pokochałam od pierwszego użycia, to Tea Rose i Fresh Fig. TEA ROSE to nie do końca "herbaciana róża", raczej przybrudzony róż, nieco ciemniejszy niż mój naturalny odcień róż, czyli klasyczny odcień my lips but better. Idealny na każdą okazję i praktycznie do każdego makijażu. 



Avon • "Doskonałość Absolutna" • Tea Rose



FRESH FIG


O ile odcień Tea Rose okazał się mniej więcej tym, czego się spodziewałam, to drugi mnie zaskoczył. Po FRESH FIG oczekiwałam czegoś bardziej czerwonego i pozbawionego drobinek – cóż, wybierając z drukowanego katalogu można puścić wodze fantazji, a i tak jest się zaskoczoną. Szczególnie rzeczone drobinki zbiły mnie z tropu, ale postanowiłam spróbować. Okazało się, że nie ma się czego bać, pomadka nie wygląda ani na perłową, ani na metaliczną, po prostu ma ładny połysk. Odcień ładnie ożywia twarz, ale jest przy tym wystarczająco dyskretny.



Avon • "Doskonałość Absolutna" • Fresh Fig



Próbowałyście Avonowej "Doskonałości Absolutnej"?
A może określiłybyście tak jakiś inny kosmetyk do ust?



Podziel się!

Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z wyszukiwarki u góry strony lub zajrzyj do katalogu.

38 komentarzy:

  1. Dawno nie kupowałam nic z Avonu... Ale kusisz tymi szminkami, oba kolory wyglądają zachęcająco :)
    Pozdrawiam, Yenn

    OdpowiedzUsuń
  2. Tea rose ma genialny kolor! Chyba skuszę się i zamówię sobie ta pomadkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kuszą mnie te pomadki a dokładnie jedna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z nazwą poszaleli, ale jakoś nie szczególnie zwracałam na nią uwagę, ponieważ bardziej interesował mnie cały kompleks pielęgnacyjny. Mam dla pastelowe kolory - Natural Flash i Pink Renewal. Od kiedy je mam używam non stop! Piękne, delikatne kolory, a przy tym nawilżenie i niesamowity komfort noszenia. Przyznam szczerze, nie spodziewałam się!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zamówiłam 4 odcienie, miedzy innymi własnie Tea Rose. Podoba mi się nich konsystencja i nawilżenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nazwę mają zobowiązującą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawi mnie kolor tea rose, dawno już takiego szukałam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja mama i siostra też go zamówiły, wyraźnie jest popyt na takie odcienie :)

      Usuń
  8. Ostatnio miałam w rękach katalog Avonu ale te pomadki jakoś umknęły mojej uwadze. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziś od koleżanki-konsultantki dostałam próbkę figi. Pachnie ślicznie i na ustach jest taka delikatna, drobinki są baaardzo drobne prawie wcale ich nie widać, więc idealnie dla mnie. Tea rose wydaje się być bardzo ciemna, ale na ustach bardzo ładnie się prezentuje.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. jakoś nie jestem przekonana do tej marki, ale kolory są piękne <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nigdy nie używałam, ale moja mama je bardzo lubi :) dają świetny efekt na ustach :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię szminki z Avonu, ale tych jeszcze nie miałam okazji testować. Opakowanie mi się cholernie nie podoba ( :D ) , ale kolory ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękne kolory! Kuszą te pomadki od Avonu, o którejkolwiek nie przeczytam, to zbiera pozytywne opinie, a odcienie mają bardzo zachęcające.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie jestem w stanie przekonać się do tej firmy :) Owszem, wyglądają ładnie, ale już tyle razy się przejechałam na ich produktach, że nie chce ryzykować ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zamówiłam 5 sztuk, w tym Tea rose (która okazała się jak widzę u Ciebie : śliczna :)) Fresh fig ma super odcień, ale nie przepadam za szminkami z drobinkami :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam jedną i koniecznie muszę się skusić na inny odcień bo jest boska

    OdpowiedzUsuń
  17. zamówiłam cztery kolory, w tym właśnie te dwa :) też je polubiłam

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj :) Tea Rose ma cudowny kolor,moja kuzynka zamówiła sobie odcień Rich Merlot,ale jeszcze do nas nie dotarła.Sama mam ochotę zamówić jakiś kolorek,bo pomadki z Avonu bardzo lubię...Słyszałam,że jaśniejsze kolory są słabo napigmentowane i nie za ładnie wyglądają na ustach,jeśli coś wybiorę,to raczej coś ciemniejszego ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Po tym jak się prezentuje u Ciebie Tea Rose, musiałam ją zamówić. :D
    Prawie dwa lata temu zachwyciłam się u Ciebie na blogu L'Oréal Rouge Caresse 102 Mauve Cherie i po kupieniu okazała się moją najulubieńszą pomadką ever, więc może z tą będzie podobnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo dawno nie miałam nic z Avonu. Twoje kolory są bardzo ładne

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja już ze dwa lata nic nie zamawiałam, ale ostatnio strasznie mnie korci ... A Ty mi kochana takimi postami portfela nie ratujesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo lubię kosmetyki z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo lubię pomadki z Avonu, mają super kolory!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ta seria wyjątkowo nie przypadła mi do gustu

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)