pomadka
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomadka. Pokaż wszystkie posty
Makijaż :: Pomadka HYPOAllergenic VEGAN COLLAGEN Plumping Color 01 Choco

Makijaż :: Pomadka HYPOAllergenic VEGAN COLLAGEN Plumping Color 01 Choco

Po fazie na lekkie balsamy i błyszczyki ostatnio chętnie sięgam po pomadkę HYPOAllergenic VEGAN COLLAGEN Plumping Color Lipstick w odcieniu 01 Choco.


Makijaż :: Maybelline Lifter Gloss – błyszczyk?

Makijaż :: Maybelline Lifter Gloss – błyszczyk?

Co prawda malowanie ust podczas noszenia maseczki jest raczej uciążliwe i mija się trochę z celem, bo nikt tych pięknych kolorów nie widzi, jednak po domu poszaleć sobie można, prawda? Skusiłam się ostatnio na nowość w Rossmannie – błyszczyk (?) Maybelline Lifter Gloss w odcieniu 005 Petal.


Maybelline Lifter Gloss w odcieniu 005 Petal

Makijaż :: Jesienne pomadki <I>nude</i> AA Wings of Color

Makijaż :: Jesienne pomadki nude AA Wings of Color

Jakiś czas temu trafiła do mnie cała kolekcja jesiennych pomadek AA Wings of Color i w końcu mogę je wam pokazać.



AA Wings of Color pomadki z jesiennej kolekcji NUDE

Makijaż :: Czerwień na ustach (Oriflame Giordani Gold Jewel Lipstick Red Attraction plus garść minirecenzji)

Makijaż :: Czerwień na ustach (Oriflame Giordani Gold Jewel Lipstick Red Attraction plus garść minirecenzji)

Ostatnimi czasy rzadko maluję usta na kolor inny niż MLBB (my lips but better), czyli odcienie zbliżone do naturalnego odcienia ust, ale ładnie go podkreślające. Zdarza się jednak, że nachodzi mnie na czerwień, najlepiej lekką i nieco transparentną. Tego typu pomadkę chcę wam dzisiaj pokazać.



Atqa :: Oriflame Giordani Gold Jewel Lipstick Red Attraction

Makijaż :: Fuksja na lato <br>(Dr Irena Eris ProVoke Bright Lipstick  511 Harsh Fuchsia <br>– makijaż i garść minirecenzji)

Makijaż :: Fuksja na lato
(Dr Irena Eris ProVoke Bright Lipstick 511 Harsh Fuchsia
– makijaż i garść minirecenzji)

Fuksja to jeden z tych kolorów, w których naprawdę dobrze się czuję. Pasuje do mojej cery niezależnie od tego, czy jestem trupio blada, czy muśnięta słońcem (to akurat często się nie zdarza), dobrze współgra z odcieniem zębów, a do tego stanowi po prostu ładny kolorystyczny akcent.




Makijaż :: Naturalny dzienny plus garść minirecenzji

Makijaż :: Naturalny dzienny plus garść minirecenzji

Maluję się codziennie, jednak zazwyczaj jest to makijaż delikatny i stonowany. Nie szaleję z kolorami i dziwnymi kształtami; wolę, żeby widziano mnie, a nie mój makijaż. Czasem sięgam po bardziej wyraziste odcienie pomadek, jednak najczęściej jest to odcień zbliżony do mojego naturalnego odcienia ust. Nudziara ze mnie :). Dzisiejszy makijaż to w sumie bardziej pretekst do przedstawienia Wam kilku kosmetyków, po które ostatnio często i chętnie sięgam, w tym kosmetyki nowej makijażowej marki AA Wings of Color



Natural everyday makeup

Makijaż :: Makijażowy codziennik <br>– ulubione i sprawdzone kosmetyki, po które sięgam codziennie

Makijaż :: Makijażowy codziennik
– ulubione i sprawdzone kosmetyki, po które sięgam codziennie

Moja kosmetyczka z malowidłami nigdy nie należała do małych i lekkich, co nie znaczy, że nosiłam na twarzy kilkucentymetrową warstwę kolorów. Ostatnio jednak maluję się jeszcze lżej. Może dlatego, że mamy lato? W każdym razie jak na moje standardy, ilość kosmetyków do makijażu, których używam, jest minimalna, a w dodatku nie za bardzo chce mi się eksperymentować i sięgam ciągle po te same sprawdzone produkty. Dzisiaj właśnie o nich.



Makijaż :: Kukuryku! <br>(L’Oréal Paris Color Riche Matte 330 Cocorico)

Makijaż :: Kukuryku!
(L’Oréal Paris Color Riche Matte 330 Cocorico)

L'oreal Paris Color Riche Matte 330 Cocorico

Tanie Malowanie 3 :: My Secret Kiss My Lips Big Color Stick

Tanie Malowanie 3 :: My Secret Kiss My Lips Big Color Stick

Od pewnego czasu popularne są grube kredki do ust. W tej formie spotkamy pomadki, lżejsze hybrydy pomadki i błyszczyka oraz przeróżne stainy i balsamy. Nic w sumie dziwnego, bo kredka jest łatwa w obsłudze, wygodna, a do tego, jeśli jest wykręcana (większość), nie wymaga temperowania.



 Tanie Malowanie 3

Makijaż :: Czerwień dla gwiazdy <br>(kilka słów o pomadce Avon + makijaż)

Makijaż :: Czerwień dla gwiazdy
(kilka słów o pomadce Avon + makijaż)

Nie ma chyba w makijażu nic bardziej kobiecego, seksownego, a zarazem klasycznego niż czerwona szminka. Uwielbiam czerwone usta i mam sporo czerwonych pomadek, paradoksalnie jednak po ten kolor nie sięgam specjalnie często. Bardziej komfortowo czuję się w mocniejszym makijażu oczu niż ust – może brakuje mi pewności siebie? Ale jeśli już pomaluję usta na czerwono, przez moment jestem gwiazdą i nie da się ukryć, że to miłe uczucie...


CZYTAJ DALEJ >> Czerwone usta • Red lip // AVON • Ultra Colour Indulgence Lipstick "Zmysłowa Przyjemność" • Red Dahlia //

Makijaż :: Czerwone usta w wersji dziennej <br>(Rouge Soprano L’Oréal)

Makijaż :: Czerwone usta w wersji dziennej
(Rouge Soprano L’Oréal)

Niby lubię eksperymentować z makijażem, ale i tak zazwyczaj maluję się bezpiecznie i bez szaleństw, o czym już nie raz wspomniałam. Wolę, żeby widziano mnie, a nie mój makijaż. Właściwie jedyna ekstrawagancja, na którą sobie pozwalam, to bardziej wyrazisty kolor ust, chociaż najczęściej sięgam po sprawdzone odcienie MLBB. Dzisiaj błyszczące czerwone usta i stonowany, klasyczny makijaż oczu – w wersji idealnie nadającej się na dzień. A przy okazji pretekst do kilku minirecenzji w większości nowych (przynajmniej dla mnie) kosmetyków.



Czerwone usta w wersji dziennej (FOTD)
Czerwone usta w wersji dziennej (FOTD)
Czerwone usta w wersji dziennej (FOTD)
Czerwone usta w wersji dziennej (FOTD)
Czerwone usta w wersji dziennej (FOTD)
Neutralny makijaż oczu


:: Czego użyłam::





podkład [4]

Revlon Nearly Naked 110 Ivory


Naprawdę fajny podkład. Dobrze się rozprowadza, wygląda na skórze naturalnie, chociaż całkiem ładnie kryje drobniejsze niedoskonałości, jak niewielkie przebarwienia. Jednak za opakowanie Revlon powinien dostać niezłe baty. Szklana butelka bez pompki, za to z dużym otworem plus rzadka konsystencja to kombinacja nieakceptowalna. A tutaj muszę dodać, że Nearly Naked jest bardziej płynny niż ColorStay. ♥♥♥♥♥ (4/5)



modelująco rozświetlający korektor [12]

KOBO Professional, MODELING ILLUMINATOR with Tens’up


Świetny wielofunkcyjny kosmetyk! Ciemniejszego odcienia (102) używam pod oczy i całkiem nieźle radzi sobie z ukrywaniem cieni. Jaśniejszy (101) spisuje się świetnie do modelowania twarzy – nakładam go na kości policzkowe, grzbiet nosa, nad i pod brwiami. Marka KOBO Professional dostępna jest wyłącznie w Drogeriach Natura). ♥♥♥♥♥ (5/5)


puder brązujący [6]

My Secret, Bronzing Powder For Contouring


Dobry puder brązujący to skarb, a jeśli nadaje się do konturowania twarzy, czyli jest odpowiednio przygaszony, to już w ogóle idealnie. Bardzo się cieszę, że ostatnio na rynku pojawiło się kilka fajnych rozsądnych cenowo możliwości. Jedną z nich jest właśnie puder My Secret (marka dostępna wyłącznie w Drogeriach Natura). ♥♥♥♥♥ (5/5)


rozświetlacz [5]

Makeup Revolution, Vivid Baked Highlighter, Peach Lights


Jeśli szukacie pięknego rozświetlacza w bardzo przyjaznej cenie, ten będzie idealnym wyborem. Tworzy piękną taflę, stapia się ze skórą i jest trwały. ♥♥♥♥♥ (5/5)


róż [13]

Oriflame, The One, IlluSkin Blush, Pink Glow


Śliczny koralowy odcień. Teoretycznie można nałożyć osobno róż, osobno jasny rozświetlający odcień, ale ja je mieszam razem. Dają efekt świeżego rumieńca. Sam puder ma fajną konsystencję, nie kruszy się, łatwo rozprowadza. Nie lubię za to jego opakowania. Po pierwsze nie jest zbyt eleganckie, a po drugie jest identycznie, jak opakowanie cieni, łatwo się więc pomylić. ♥♥♥♥♥ (4/5)


baza pod cienie [9]

Dr Irena Eris, ProVoke, Eyeshadow Primer


Naprawdę polubiłam ten kosmetyk i żałuję, że się kończy, bo kosztuje 79 zł i na pewno sobie na niego nie pozwolę. Baza ma jasnobeżowy kolor, na skórze staje się niewidoczna. Rzeczywiście przedłuża trwałość cieni na powiekach. ♥♥♥♥♥ (5/5)


paleta cieni [10]

My Secret, Natural Beauty


Przyznam szczerze, że początkowo wydały mi się zdecydowanie za słabo napigmentowane i suche. Nie są genialne, nie można porównać ich na przykład do cieni Inglot, jednak do delikatnego codziennego makijażu nadają się całkiem nieźle, szczególnie jeśli najpierw użyje się bazy. Użyłam najjaśniejszego odcienia na całej powiece i najciemniejszego i średniego w jej załamaniu. ♥♥♥♥♥ (3/5)


podwójne cienie [11]

Oriflame, The One, Colour Match Eye Shadow Duo, Black Pearl


Ktoś, kto nadał nazwę Black Pearl tej paletce, nie do końca trafił. Ciemniejszy cień w żaden sposób nie przypomina mi czarnej perły, to co najwyżej półmatowy grafit. Co nie zmienia faktu, że do przydymienia kreski narysowanej kredką się nadaje i właśnie tak go użyłam. Jasny cień ładnie rozświetlił kącik oka. ♥♥♥♥♥ (3/5)


kredka do oczu [7]

Rimmel, Exaggerate Waterproof Eye Definer, Black


Uwielbiam tę kredkę i właśnie zużyłam ją do końca. Jest intensywnie czarna i bardzo trwała. Używam jej najczęściej do rysowania wewnętrznej części górnej powieki. ♥♥♥♥♥ (5/5)


kredka do brwi [8]

Dr Irena Eris, ProVoke, Brow Pencil, Brunette


Początkowo byłam przekonana, że ten odcień będzie dla mnie za ciemny, okazał się jednak trafiony. Polubiłam tę kredkę za trwałość i naturalny efekt. Niestety właśnie mi się skończyła i ze względu na cenę nie kupię nowej. ♥♥♥♥♥ (5/5)


żel do brwi [2]

MIYO, Clever Brow



Nie jestem z niego specjalnie zadowolona. Jak na mój gust jest zbyt mokry i nie nadaje włoskom trwałego kształtu. Wrócę chyba do sprawdzonego żelu Catrice. ♥♥♥♥♥ (2/5)


tusz do rzęs [3]

Rimmel, Wonder`full Mascara


Zawiera ponoć olejek arganowy i ma pielęgnować rzęsy, ale trudno mi ocenić, czy faktycznie dba o rzęsy. Tak czy owak, polubiłam go. Ładnie rozdziela rzęsy, lekko wydłuża. Nie pogrubia, więc jeśli tego oczekujecie od tuszu, będziecie rozczarowane. Daje dość naturalny efekt, raczej polecałabym go osobom, które nie oczekują od tuszu cudów. Lubię jego szczoteczkę, po skończeniu tuszu zostawię ją sobie. ♥♥♥♥♥ (3/5)


pomadka [1]

L’Oréal, Color Riche Extraordinaire Liquid Lipstick, 301 Rouge Soprano


Moje zauroczenie. Wspaniale się rozprowadza, ma przyjemny smak, nawilża i pielęgnuje usta, a do tego piękne wygląda i równomiernie się zjada. ROUGE SOPRANO to wyjątkowo twarzowa czerwień – ani zbyt niebieska, ani zbyt pomarańczowa, wyrazista, ale nie jaskrawa. ♥♥♥♥♥ (5/5)





Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z WYSZUKIWARKI u góry strony lub zajrzyj do KATALOGU.
Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że siłą rzeczy są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego. Produkty, które przysłano mi do wypróbowania, oznaczam symbolem ★.

Makijaż :: Naturalnie, ale lepiej <br>(pomadka AVON Mauve Allure)

Makijaż :: Naturalnie, ale lepiej
(pomadka AVON Mauve Allure)

Są takie chwile w życiu, kiedy uświadamiamy sobie coś tak fundamentalnego, że już nic nigdy nie jest takie samo. Że kiedyś umrzemy, że święty Mikołaj ...istnieje, że żeby zdjąć majtki, wystarczy zdjąć tylko jedną nogawkę spodni, a słowo gżegżółka pisze się tak, jak się pisze... Nic takiego się ostatnio nie wydarzyło, więc zamiast podniosłych przemyśleń dzisiaj podzielę się refleksjami na temat mojej ulubionej ostatnio pomadki.




Makijaż :: Pomadki Ultra Colour Bold AVON

Makijaż :: Pomadki Ultra Colour Bold AVON

Pomadki AVON uważam za jedne z najlepszych w przedziale cenowym do 30 zł. Zdarzały mi się nietrafione wybory kolorystyczne, ale do jakości samych pomadek nigdy nie miałam zastrzeżeń. Dzisiaj pokażę Wam pomadki z limitowanej edycji mocno napigmentowanych pomadek Bold.



Pomadki Ultra Colour Bold Avon

Makijaż :: Co za kolor! (Bourjois Rouge Edition Velvet w odcieniu 06 Pink Pong)

Makijaż :: Co za kolor! (Bourjois Rouge Edition Velvet w odcieniu 06 Pink Pong)

Odcień PINK PONG zrobił sporą popularność i kiedy zobaczyłam go po raz pierwszy na żywo, zrozumiałam dlaczego. Jest tak intensywnie różowy, że nie można przejść obok niego obojętnie – albo się go pokocha, albo wystraszy.


Bourjois • Rouge Edition Velvet • 06 Pink Pong


W czasie Rossmannowej promocji kupiłam dwa odcienie płynnych pomadek Rouge Edition Velvet marki Bourjois: 07 NUDE-IST i właśnie 06 PINK PONG. Pierwszy mnie rozczarował, na ustach odcień jest jak na mój gust trochę za ciepły i za ciemny, natomiast Pink Pong to żarówiasty ideał, przynajmniej jeśli chodzi o kolor. 

Pomadka wgryza się w naskórek i jest przez to bardzo trwała, ale jeśli w ciągu dnia przegapi się moment krytyczny i nie nałoży w porę kolejnej warstwy, można zostać z nieestetycznymi resztkami koloru w zagłębieniach skóry. Trzeba też pamiętać, że usta muszą być gładkie i dobrze nawilżone, w przeciwnym razie pomadka podkreśli wszelkie nierówności i zamiast "efektu wow" będzie "efekt ałł". Dotyczy to zresztą wszystkich matowych pomadek – nie wybaczają niedoskonałości.

Z racji intensywności koloru, a także śliskiej konsystencji i właśnie wspomnianemu wgryzaniu się pomadki w naskórek, polecam najpierw pokryć całe usta delikatnie konturówką.


Bourjois • Rouge Edition Velvet • 06 Pink Pong
Bourjois • Rouge Edition Velvet • 06 Pink Pong
Bourjois • Rouge Edition Velvet • 06 Pink Pong


Podoba mi się zestawienie różu i khaki i właśnie na taki wariant często się decyduję, kiedy sięgam po różową pomadkę. 


Pink lips & khaki eyes
Pink lips & khaki eyes
Pink lips & khaki eyes


Czego użyłam

(oprócz pomadki Bourjois)


Podkład L'Oreal Infallible w odcieniu 125 Natural Rose
Całkiem udany podkład, szkoda, że w Polsce niedostępny w jasnych odcieniach. Odcień 125 wygląda na mnie teraz całkiem nieźle, bo złapałam odrobinę słońca (kiedy? gdzie? całymi dniami siedzę w biurze i używam filtrów!). Wbrew nazwie natural rose jest moim zdaniem żółtawy. 

Korektor pod oczy Maybelline Instant Anti-Age Effect
Nie rozumiem, dlaczego te korektory nie są dostępne w Polsce!

Puder Lumene Natural Code w odcieniu 10 Vanilla Cream
Nie jestem miłośniczką pudrów, ale odrobina na czoło, noc i brodę, szczególnie kiedy jest ciepło, to rzecz obowiązkowa. Puder Lumene niczym szczególnym mnie nie zachwycił, ale spisuje się dobrze. Polecam, jeśli szukacie pudru bez talku.

Róż Santorini Sleek
Mocny kolor na ustach może sprawić, że twarz będzie wyglądała na bladą i zmęczoną, trzeba go więc zrównoważyć odpowiednim różem na policzkach. Sięgnęłam po Santorini, który ma odcień niemal identyczny jak pomadka Pink Pong i całość fajnie harmonizuje.

Rozświetlacz MAC mineralize Skinfinish w odcieniu Soft And Gentle
Nałożyłam go w niewielkiej ilości na szczyt policzków i łuk brwiowy.

Bardzo ją polubiłam i będę miała dylemat, co robić, kiedy się skończy, bo kosztuje sporo. Więcej o bazie >>tutaj<<.

Kredka do brwi Dr Irena Eris w odcieniu dla brunetek. 
Fajna kredka, pisałam o niej >>tutaj<<.

Pisałam o niej ponad dwa lata temu, a nadal jest jedną z moich ulubionych palet. Można z jej użyciem stworzyć zarówno makijaż dzienny, jak i wieczorowy, przez co jest dobrym wyborem w podróży. Tym razem sięgnęłam po odcień Devilish Danielle, który nałożyłam na całą ruchomą powiekę, Mischievous Marissa, który w minimalnej ilości roztarłam w załamaniu powieki oraz piękną oliwkową zieleń Makeout Mary, którą roztarłam na kresce narysowanej uprzednio kredką Sephora wzdłuż górnej linii rzęs, a także na dolnej powiece.

Brązowa kredka Rimmel Exaggerate
Wtarłam ją między górne rzęsy. Jest bardzo trwała!

Narysowałam nią kreskę na górnej powiece, roztarłam ją również na krawędzi dolnej powieki. Więcej o kredkach Sephory.

Czarny tusz Maybelline Colossal Go Extreme! Volum'
Lubię go, ale idealny nie jest. Ładnie wydłuża i rozdziela rzęsy, nie daje jednak efektu "extreme", a w dodatku pod wieczór jest go na rzęsach wyraźnie mniej niż rano.






Lubicie matowe usta?
Sięgacie po takie mocne kolory?




Ikeowe znalezisko dla kosmetykomaniaczek

Ikeowe znalezisko dla kosmetykomaniaczek

W Ikei zauważyłam dzisiaj nowe pudełka, jakby stworzone do przechowywania mniejszych kosmetyków. Kupiłam je z myślą o pomadkach, ale równie dobrze sprawdziłoby się na przykład na pojedyncze cienie, pigmenty, może lakiery do paznokci.





Makijaż :: Doskonałość absolutna? <br>Pomadki "Doskonałość Absolutna" AVON

Makijaż :: Doskonałość absolutna?
Pomadki "Doskonałość Absolutna" AVON

Pomadki AVON zdominowały moją kosmetyczkę i mam ich do pokazania naprawdę sporo. Dzisiaj przedstawiam dwie, których ostatnio ciągle używam.



Avon • "Doskonałość Absolutna"

Makijaż :: Apetyczny miks <br>(pomadki AVON Sangria, Scarlet Siren i Oxford Wine)

Makijaż :: Apetyczny miks
(pomadki AVON Sangria, Scarlet Siren i Oxford Wine)

Pomadki AVON, różne ich wcielenia i serie, to jedne z moich ulubionych od bardzo dawna. Niedawno kupiłam kilka nowych, a później AVON zaskoczył mnie voucherem, który mogłam zrealizować wybierając co mi się podoba i ...stanęło na pomadkach.




Makijaż :: Pomadki Colour Trends KOBO Professional <br>– naustnie

Makijaż :: Pomadki Colour Trends KOBO Professional
– naustnie

W listopadzie pisałam o nowości marki KOBO Professional: pomadkach o przedłużonej trwałości Colour Trends. Z jedenastu odcieni mam sześć i dzisiaj je pokażę.



KOBO Professional • Colour Trends

Makijaż :: O dwóch takich <br>– lśniące pomadki Yves Rocher

Makijaż :: O dwóch takich
– lśniące pomadki Yves Rocher

Parę dni temu pokazywałam kosmetyki, które szczególnie upodobałam sobie w listopadzie. Wśród nich znalazły się dwie pomadki Voile Brilliance marki Yves Rocher z serii Couleurs Nature. Należy im się trochę miejsca na moim blogu, zasłużyły sobie!



Yves Rocher • Couleurs Nature •  Rouge Voile Brilliance • 03 i 02

Makijaż :: Maybelline ColorSensational <br>– neutralnie, różowo i czerwono

Makijaż :: Maybelline ColorSensational
– neutralnie, różowo i czerwono

W Rossmannie trwa jeszcze czterdziestoprocentowa zniżka na kolorówkę. W jej ramach kupiłam ostatnio pomadkę Maybelline ColorSensational, ale – jak już pisałam na Facebooku – okazała się już mocno przez kogoś eksploatowana. Nie mam kiedy pojechać z reklamacją, więc pewnie trafi do kosza, bo nie uśmiecha mi się malować pomadką, której użyła obca osoba. Tak czy siak, pomyślałam, że pokażę Wam moje pozostałe pomadki z tej serii, bo jest ona godna uwagi.