Makijaż :: Maybelline Color Tattoo w końcu u nas!
W końcu trafiły do nas kremowo-żelowe cienie Maybelline Color Tattoo. Napalałam się na nie od dawna, więc kiedy zobaczyłam je w Rossmannie, od razu zgarnęłam trzy kolory.
Niestety gama jest u dość uboga, zaledwie osiem odcieni: 20 Turquoise Forever, 35 On and on Bronze, 40 Permanent Taupe, 59 Silver till the End of Time, 108 Black till Death Do Us Part, 157 Immortal Charcoal, 213 Infinite White, 585 Endless Purple. Wybrałam trzy pierwsze. Kosztowały 24 zł bez jakichś groszy za sztukę.
Na wszystkich powyższych zdjęciach odcienie wyszły trochę przekłamane, w rzeczywistości wyglądają dokładnie tak, jak poniżej:
Od lewej: 20 Turquoise Forever, 35 On and on Bronze, 40 Permanent Taupe
Trwałość – imponująca, przynajmniej na ręce (jutro się nimi wymaluję). Po pięciu godzinach i niezliczonym myciu rąk te same swatche wyglądają tak:
Jestem zachwycona, żałuję jednak, że do wyboru jest tylko osiem odcieni, bo poza tymi, które kupiłam, może skusiłabym się na fiolet i czerń (update: kupiłam fiolet i czerń!), ale pozostałe zupełnie nie w moich klimatach.
Moje cienie kupiłam w Rossmannie, ale nie we wszystkich już są. Sprawdźcie najpierw te z podwójną szafą Maybelline, właśnie w takim kupiłam. PS. W krakowskiej Bonarce Color Tattoo nie ma, podobnie jak w Galerii Krakowskiej.
UPDATE: Właśnie namalowałam kreski turkusem – wygląda zawodowo!!! Maluje się jak eyelinerem :)
Moje cienie kupiłam w Rossmannie, ale nie we wszystkich już są. Sprawdźcie najpierw te z podwójną szafą Maybelline, właśnie w takim kupiłam. PS. W krakowskiej Bonarce Color Tattoo nie ma, podobnie jak w Galerii Krakowskiej.
UPDATE: Właśnie namalowałam kreski turkusem – wygląda zawodowo!!! Maluje się jak eyelinerem :)
Czekałyście na Color Tattoo tak niecierpliwie jak ja? Kupicie?
wyglądają cudownie!
OdpowiedzUsuńJa się na nie napalałam, ale myślałam, że jak w końcu zobaczę na żywo to mi nie podejdą. Miło się rozczarowałam :)
Usuńwyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się;)
UsuńNarobiłaś mi ochoty na zakupy :) jak w moim mieście już będą skuszę się na brąz i turkus :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO, fajne są ;> Ciekawa jestem czy nadałyby się do kresek, wtedy wzięłabym ten lśniący biały odcień i może zieleń ;>
OdpowiedzUsuńFajnie się spisują do kresek :)) Dzisiaj użyłam czarnego (tak, dokupiłam...).
Usuńsą cudowne! i ta trwałosc, przyznaje ze jestem w szoku. ciekawa jestem czy łatwo robi sie nimi makijaz? latwo o wszelkie poprawki?
OdpowiedzUsuńNie zastygają tak błyskawicznie jak np. Aqua Cream Make Up For Ever, to mnie cieszy i dobrze wróży :)
Usuńnie żartuj! nie zmazały sie?
OdpowiedzUsuńNie! A żeby było śmieszniej nadal je mam na ręce, a to już z osiem godzin :) Odrobinę zblakły, ale są na miejscu!
UsuńSzok, naprawdę powalająca trwałość !
Usuńja mam je na oku ponad 12 h i sa nie do zdarcia:)
UsuńJestem zachwycona trwałością :)
UsuńWow, trwałość mnie urzekła... ale dłoń to nie to samo co tłusta powieka... ja akurat mam problem z przetłuszczającą się skórą również na powiekach, więc każdy cień zbiera się w załamaniu, kredki i eyelinery też jakimś cudem migrują w załamanie (? jak? nie mam pojęcia)... jakieś rady? :)) <-- śliczny uśmiech nr 5 ;)))
OdpowiedzUsuńJa też mam z tym problem, w dodatku wiele kosmetyków mi się "kseruje" na powiece. Cóż, taka uroda. Jedyna moja rada to używanie trwałych cieni i kredek, dobrej bazy, no i lusterko w pogotowiu, żeby kontrolować sytuację.
UsuńSłyszałam wiele pozytywnych opinii o tym kosmetyku i kiedy wypróbowałam go na ręce w sklepie - podobnie jak Atqa - nie mogłam go domyć! Zachwycona kupiłam Permanent Taupe z planem używania go na dni, kiedy nie mam ochoty/czasu na bardziej wyrafinowane makijaże, żeby nakładać go palcem na całą powiekę. Cóż, u mnie mimo wszystko produkt zaczyna się zbierać w załamaniu po ok. pięciu godzinach od nałożenia. Ma trwałość podobną do cieni w kremie Catrice/Essence. Jest bardzo dobrym kosmetykiem, ale chyba czas pogodzić się z myślą, że jeśli chodzi o tłuste powieki to cudów po prostu nie ma.
UsuńMoniko, przymierzam się właśnie do posta o makijażowych ulubieńcach lata, wśród nich właśnie Color Tattooo, aaaaale nie Permanent Taupe. Coś jest z tym odcieniem nie w porządku, bo trzyma się krócej od pozostałych! Całe lato używałam On and On Bronze - ideał. Natomiast Permanent Taupe się w ciągu dnia jakoś przeciera i zbiera w załamaniu. Niemniej pięć-sześć godzin to i tak dobrze :)
Usuńkolory zupełnie nie moje ;/
OdpowiedzUsuńmasz absolutnie piękny awatar! :)
Dziękuję :)
Usuńpiekne te kolory są!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak już wczoraj wspominałam na fb, uwielbiam Permanent Taupe<3
OdpowiedzUsuńJest cudny!
UsuńTurquoise Forever jest piękny! Zapoluję na niego :D
OdpowiedzUsuńPiękne złoto, ale raczej nie kupię, bo mam podobny kolor z inglota.
OdpowiedzUsuńTo nie złoto, to trochę rudawy brąz :)
UsuńJuz widze, ze turkus to mój muszmieć! ;) Wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńNo i znowu muszę lecieć do Rossmanna :( Życie jest takie trudne! ;) Biorę ten rudawy brąz :)
OdpowiedzUsuńTo jak często jesteś w Rossmannie? ;P
UsuńNo, ja czekam od wczoraj odkad te cienie widzialam na innym blogu :) ale nie wiem czy w tutejszych rossmannach sa te cienie do dostania (obawiam sie, ze jednak nie ale oczywiscie to sprawdze :)). Przy okazji: mam pytanie gdyz w tej kwestii wygladasz mi na ekspertke :) Chcialabym u siebie na blogu stworzyc kilka zakladek (cos jak u Ciebie w stylu makijaz, paznokcie, etc.) Jak stworzyc nowa strone wiem ale nie wiem jak potem na konkretnej stronie (w konkretnej zakladce) stworzyc post. Nie chce mieszac wszstkiego razem a mysle, ze byloby to ciekawsze gdybym poszczegolne posty pogrupowala do kilku zakladek. Hm, mam nadzieje, ze wiesz o co pytam :) Pewnie jest to dziecinnie proste no ale jakos mi to srednio idzie.. :-/ Dzieki z gory!!
OdpowiedzUsuńPostów nie da się tworzyć w odrębnych zakładach. Jeśli chcesz, żeby posty np. dotyczące lakierów do paznokci pojawiły się w zakładce musisz po prostu każdy z tych postów oznaczyć odpowiednią etykietą, a później wyświetlić posty z tą etykietą i jako zakładkę wstawić link. Nie wiem jak to prościej wyjaśnić :/
UsuńImponująco trwałe! Brąz jak najbardziej w moim stylu, myślę, że się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem trwałości :)
UsuńNiebieski mega :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę śliczny <3
UsuńDwa pierwsze będą razem fajnie wyglądały :) A odcienie taupe uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam taupe, a ten konkretny jest super!
UsuńTurkus i Taupe będą moje :) Gdzie polowac na nie? Rossmann?
OdpowiedzUsuńTak, kupiłam w Rossmannie, ale nie we wszystkich jeszcze są :/
UsuńNie przepadam za cieniami w takiej formie:)
OdpowiedzUsuńW ogóle? Bo potrafią być naprawdę różne :)
UsuńOn and on bronze wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę śliczny :)
UsuńMuszę zapolować :) Trwałość rewelacja!
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam :)
UsuńŁaaa śliczności. To jeszcze napisz jak się na oku sprawują, mam nadzieję, że nie robią głupich numerów ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zadowolona :))
UsuńAle cuda :)
OdpowiedzUsuńO tak :)
Usuńmuszę zgarnąć ten turkusowy :)
OdpowiedzUsuńOn and on bronze jest prześliczny!
OdpowiedzUsuńZgadzam się!
Usuńale cudne! ale nie będę już ich w Polsce kupować ;)
OdpowiedzUsuńCzemu?
UsuńJa juz o nich pisalam, jeden upolowalam w uk, a teraz dokupilam w R. 2 kolorki ,sa mega trwale:)Polecam
OdpowiedzUsuńAle jak gama uboga?Wlasnie duzo w Uk tyle samo widzialam:)
No bo tylko osiem, a nie dziesięć, jak w Stanach i w Kanadzie. Tamta gama KLIK! bardziej mi się podoba. A z UK zgarnęłabym Eternal Gold, którego też u nas nie ma. U nas natomiast jest np. czerń, której nie ma ani w UK, ani w Stanach.
UsuńNo masz racje Atqa, szukałam tego złota u nas i doszlam do wniosku,że w UK mi sie przewidziało:)
UsuńNie ma tego złota niestety, a chętnie bym je przygarnęła i pokochała...
Usuńcudo! muszętomieć! ♥
OdpowiedzUsuńojjjj a zrobiłam sobie szlaban na kosmetyki bo uznałam, że mam już zdecydowanie za dużo i najwyższy czas zużywać te zapasy ;/ chyba wybrałam sobie zły moment i będę musiała się złamać ;p
OdpowiedzUsuńHeh, też ostatnio myślałam o takim szlabanie i nic z tego, jak widać, nie wyszło...
UsuńNiebieski bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńten turkusowy jest boski! Na pewno go sobie kupię i będę używała jako eyelinera, tak jak z resztą wszystkie cienie w kremie, które mam ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda jako eyeliner :)
UsuńIdę po nie jutro!!! A miał być odwyk...
OdpowiedzUsuń:D :D
Usuńja je bardzo lubie :D chyba najlepsze kremowe cienie jakie do tej pory trafilam :D
OdpowiedzUsuńWiem, że lubisz, zazdrościłam Ci, że już masz :D :D :D
UsuńTurkus i fiolet jako kreski to byłoby coś! :]
OdpowiedzUsuńTak!
UsuńMuszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
UsuńA rolują się, lub robią kalkę przy mega upałach?
OdpowiedzUsuńJak na razie nie zauważyłam :)
UsuńOstatnio jak weszłam do Rossa, to akurat tego dnia je wystawili. Pomacałam na szybko niebieski i powiedziałam "nigdy nie kupie!" z dziwną mina na twarzy, bo kolor na palcu zostawił nierówny, głównie blady i ledwo widoczny prześwit tego co jest w opakowaniu. Nie wiem czego to była wina. Nie mniej jednak, może następne podejście będzie lepsze. ;)
OdpowiedzUsuńOn jest mocno napigmentowany i jednolity. Może miałaś wilgotne ręce, albo tester był podeschnięty?
UsuńMojego ulubionego koloru - bordowego - oczywiście nie ma :( I był jeszcze jakiś złotawy, którego też chciałam ustrzelić, a nie będzie go u nas :( Ale za to mam fioletowy :)
OdpowiedzUsuńOba, bordo i złoty, bym chętnie kupiła, szkoda, że ich u nas nie ma :(
UsuńDzisiaj dostałam turkusowy. Sooooo excited!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńŁałałiła!!!
Usuńczekam na pokazowy make up i lece do Rossmanna :)))
OdpowiedzUsuńwe Francji jest 6 odcieni tylko i każdy za 12 euro ;) więc nie ma na co narzekać! :)
OdpowiedzUsuńDobra, już nie narzekam! :)
UsuńNaprawdę 12 euro???
UsuńMam nadzieję, że potem uda Ci się je bezproblemowo zmyć :)
OdpowiedzUsuńUdało się :)
Usuńw UK też widziałam tylko 8 odcieni...
OdpowiedzUsuńW Stanach jest chyba więcej i w Kanadzie. W UK jest za to Eternal Gold, chętnie bym przygarnęła go :/
Usuńwyglądają bardzo kusząco =) oj coś czuję, że jak znajdę to kupię choć jeden
OdpowiedzUsuńTeż coś tak czuję :P
Usuńon and on bronze bym sobie sprawiła.
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię :)
UsuńAle piękny ten turkusik, pokaż jak na oku wygląda :)
OdpowiedzUsuńPokażę, może w weekend, muszą okoliczności sprzyjać :)
UsuńPermanent Taupe - cudowny, będę musiała go upolować ;)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę super :)
Usuńmmmm bede musiala sie im przyjrzec
OdpowiedzUsuńNie masz chyba wyjścia :D
UsuńGdzie je można w Krakowie kupić? Byłam w Bonarce i Krakowskiej, nie ma ich tam ;(
OdpowiedzUsuńKupiłam w Rossmannie na Ruczaju (Bobrzyńskiego).
UsuńDaleko mam strasznie ale może uda mi się podskoczyć. Bardzo jestem ich ciekawa :)
UsuńNo niestety to jedyne miejsce, w którym wiem, że są na 100%, bo sama tam kupowałam :/
UsuńNie mogłam przejść obok nich obojętnie...
OdpowiedzUsuńTeż mam ten turkusowy, świetne są te cienie ;) zapoluje na kolejne kolory bo są genialne :)
OdpowiedzUsuń