Nowości :: Podkłady i pudry Revlon Nearly Naked

W naszych sklepach w końcu pojawi się obecna już od pewnego czasu na rynku amerykańskim linia Nearly Naked Revlon, składająca się z podkładów i pudrów.


Revlon Nearly Naked



Revlon Nearly Naked Makeup to lekki podkład, który ma odświeżać cerę, idealnie się z nią stapiać oraz przywracać naturalny blask. Został stworzony na bazie ultra lekkich pigmentów z krzemionki, ma idealnie współgrać ze skórą naśladując jej odcień i strukturę, zapewniając krycie od lekkiego do średniego. Dzięki połączeniu zielonej i czarnej herbaty, wyciągu z płatków owsianych oraz olejku jojoba ma też pomagać zachować naturalny blask, a filtr SPF 20 chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. 

Dostępny będzie niestety tylko w czterech odcieniach: Nude (150), Natural Beige (170), True Beige (190), Natural Tan (220). Na amerykańskiej stronie Revlon doliczyłam się siedemnastu odcieni, w tym trzech dla bladziochów (Ivory, Vanilla, Shell), których u nas nie będzie. 

Cena: 49,90 zł.


Puder Revlon Nearly Naked ma mieć jedwabiście miękką konsystencję idealnie współgrającą ze skórą i zapewniać naturalny wygląd, wygładzać oraz zmniejszać widoczność drobnych niedoskonałości.

Dostępny będzie w trzech odcieniach: Light (020), Medium (030), Medium/Deep (040). Dla porównania na rynku amerykańskim jest sześć odcieni, w tym bardzo jasny odcień Fair.  

Cena: 49,90 zł.


Revlon Nearly Naked


Bardzo żałuję, że polski dystrybutor zignorował osoby o jasnej skórze, w tym mnie, bo skusiłabym się chętnie na podkład w odcieniu Ivory lub Vanilla oraz puder w odcieniu Fair. O ile na odcienie bardzo ciemne nie byłoby u nas zbyt dużego popytu, to te jasne z pewnością ucieszyłyby wiele dziewczyn. EDIT: Oglądałam w sklepie odcienie Nearly Naked – są naprawdę ciemne niestety.



EDIT
W lewej kolumnie bloga pojawiła się ankieta dotycząca jasnych odcieni podkładów, będzie mi miło, jeśli weźmiecie w niej udział – to tylko dwa kliknięcia. Jestem ciekawa Waszej opinii, moim zdaniem wybór jasnych podkładów w Polsce jest kiepski.

46 komentarzy:

  1. Miałam chrapkę na ten podkład jak tylko zobaczyłam go na zagranicznych stronach. Super, że pojawi się u nas :) Skuszę się na pewno o ile któryś z dostępnych odcieni będzie mi pasował. Wiadomo kiedy dokładnie trafią do sprzedaży?

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie ten podkład przetestuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie rozumiem czasem handlowców... 4 odcienie z 17? Dziwne..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakieś pięć z nich to odcienie bardzo ciemne, na które nie byłoby u nas popytu, ale czemu tych najjaśniejszych nie ma nie mogę pojąć, przecież bladych Polek jest mnóstwo.

      Usuń
  4. I mnie ten podkład kusi. Lubię podkłady Revlon, więc ten na pewno też wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba niepotrzebnie się na ten podkład napaliłam. Tylko 4 odcienie dostępne? To chyba jakiś żart. Przecież w naszym kraju sporo osób ma jasną lub bardzo jasną karnacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie! Nie wiem dlaczego polski dystrybutor postępuje tak bezmyślnie. Jak wprowadzili PhotoReady to do Polski jako najjaśniejszy odcień wprowadzono trzeci w kolejności, czyli Shell, więc mój Ivory i Vanilla kupowałam na Allegro. A jeśli kupuję na Allegro, to polski dystrybutor na tym nie zarabia przecież...

      Usuń
  6. kolory wydają się być ciemniejsze niż przy CS,
    jestem w 150 Buff, podobają mi się te nowości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli używasz ColorStay w odcieniu Buff to pewnie jasnych odcieni Nearly Naked będziesz musiała szukać na Allegro, eBayu czy zagranicą niestety.

      Usuń
  7. O ile najjaśniejszy nie będzie za ciemny to się skuszę. Ale znając życie będzie więc obejdę się smakiem. Chętnie bym poznała powód dla którego najjaśniejsze odcienie nie wchodzą do Polski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba po prostu ignorancja, bo nie wierzę, że jasne kolory by się nie sprzedawały.

      Usuń
  8. Fajne nowości i szkoda, że odcienie takie ciemne...

    OdpowiedzUsuń
  9. A potem dystrybutor będzie narzekał, że są marne wyniki sprzedaży... po wpisie Urban chciałam spróbować tego podkładu, ale chyba nie będę miała okazji.
    Może warto zapytać producenta, dlaczego nie chce wprowadzić najjaśniejszych odcieni na rynek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, a zapewne część sprzedaży będzie odbywać się przez Allegro itp., czyli bez pośrednictwa polskiego dystrybutora, który by przecież na tym mógł zarobić!

      Zapytałam, odpowiedź, którą otrzymałam mnie rozbawiła - to, że w Stanach jest dużo kolorów nie znaczy, że trafią do Europy :D Swoją drogą to bardzo ciekawe, bo np. w UK jasne odcienie są dostępne.

      Usuń
  10. Tak się składa, że 17ego lecę do USA. Tym razem nie będę Cię pytać Atqo, a po prostu kupię i Ci dam - taki prezent od fanki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, to słodkie z Twojej strony :* Ale na pewno nie przyjmę tego jako prezentu i jakoś się rozliczymy, ok?

      Usuń
  11. szkoda, ja mam bardzo jasną karnację więc odpada:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha :D

      Gdy zaczęłam czytać opis produkt bardzo mnie zainteresował, ale ta ilość odcieni jest śmieszna.

      Usuń
  12. no cóż, bo Słowianki to taki ogorzały typ urodowy....

    OdpowiedzUsuń
  13. Podkład chętnie bym przetestowała, ale na 99% nie będzie mojego odcienia :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy dostępnych tylko czterech ciemnawych zapewne większość Polek będzie miała ten problem :(

      Usuń
  14. juz od kilku miesiecy Nearly Naked jest dostepny rowniez w Europie:) zadnych rewelacji, krycie slabe, ale zalezy kto co lubi i czego potrzebuje

    OdpowiedzUsuń
  15. A orientujesz się dla jakiego typu skóry będą polecane te podkłady?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Producent nic o tym nie mówi, ale wydaje mi się, że to podkład raczej do normalnej i mieszanej.

      Usuń
  16. Trochę szkoda że zdecydowano się obciąć polską kolekcję o tyle odcieni, ale mam nadzieje że wpasuje się w Nude, bo na mam ten podkład chrapkę już od kilku tygodni a na allegro brak :( Jednym słowem: najlepsza wiadomość dnia! Osładza trochę życie podczas pisania pracy lic. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zgadzam się z Twoją opinią. Ja jestem posiadaczką trupio bladej cery i prawie wszystkie podkłady są na mnie za ciemne. Pewnie bym się skusiła, gdyby nie te odcienie! :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się, że żaden z tych czterech nie będzie dla Ciebie odpowiedni :(

      Usuń
  18. oj to wiem co bedzie na mojej liście must have ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. spoko zaraz będą wszystkie odcienie na aaaallegro ha ha!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wypuszczenie zaledwie 4 kolorów z 17 dostępnych to wg mnie skandal. Ok rozumiem, że można zrezygnować z tych najciemniejszych, ale widziałam w Douglasie te 4 dostępne kolory i są niestety dość ciemnawe, raczej żaden mi nie podpasuje, a tak się nakręciłam na te podkłady :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ogóle cztery odcienie to jakaś kpina, a że do tego wszystkie ciemne to już zupełnie niepoważne :(

      Usuń
  21. od czego jest allegro i inne portale nieodzowne w poszukiwaniu niedostępnych u nas odcieni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko gdzie tu logika? Dystrybutor wprowadza takie odcienie, żeby nie zarobić...

      Usuń
  22. chętnie bym go przetestowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Szkoda, że zrezygnowali z odcieni dla bladolicych :( Pozostaje kupowanie przez internet.

    OdpowiedzUsuń
  24. Widziałam je w drogeriach w UK, ale nie testowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. No a ja jestem bladzioszkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Podkład zakupiłam w Superpharm w promocji za 35zł i nie żałuję nawet złotówki. Fakt kolory ciemne, ja mam 170 i jestem opalona więc jest super, ale na jesieni sięgnę po 150. Polecam... Dobrze kryje, lekko rozświetla, nie czuć go na twarzy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)