Pielęgnacja :: AA Skin Boost
– świetne serum w dobrej cenie [recenzja]

Serum to dla mnie jeden z najważniejszych kosmetyków pielęgnacyjnych. Pomijając dodatkowe korzyści dla skóry, lubię po prostu ten rytuał nakładania na siebie różnych mazideł. Niemal każda marka ma w ofercie jakieś serum i naprawdę jest w czym wybierać, jednak o dobre serum bezpieczne dla alergików i wrażliwców, a do tego w przystępnej cenie, nie tak łatwo.    



AA Skin Boost
AA Skin Boost



Ostatnio moje gwiazdy to AA, Skin Boost, C+ Koncentrat 8% witamina c + wyciąg z aceroli oraz AA, Skin Boost, HA Koncentrat 15% kwas hialuronowy complex + wyciąg z alg jania rubens. Piszę o obu jednocześnie, bo tak ich używam. Początkowo nakładałam warstwowo (uwielbiam taki layering!) – po wchłonięciu się jednego nakładałam drugie, a dopiero potem krem (lub jeszcze jedno serum...), teraz po prostu mieszam je na dłoni i nakładam jak jeden kosmetyk. Parę razy w tygodniu stosuję je do masażu ultradźwiękowego fotonowym masażerem Bielenda (to takie UFO, pokazywałam na instagramie). 


AA, Skin Boost, C+ Koncentrat 8% witamina c + wyciąg z aceroli

Koncentrat AA Skin Boost C+ przeznaczony jest dla skóry zmęczonej, wymagającej odnowy i pobudzenia. Stanowi intensywną kurację antyoksydacyjną i rozświetlającą, wzmacniającą działanie codziennej pielęgnacji. Stężona witamina C neutralizuje działanie wolnych rodników, przeciwdziałając przedwczesnemu starzeniu się skóry, a także rozjaśnia i wyrównuje koloryt cery. Ekstrakt z aceroli uelastycznia i nawilża skórę oraz spowalnia jej starzenie. Koncentrat jest testowany dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry. Nie zawiera barwników, a delikatną kompozycję zapachową dobrano pod kątem hipoalergiczności. pH neutralne dla skóry.
Cena: ok. 30 zł/ 30 ml.

Skład (INCI): AQUA, PROPYLENE GLYCOL, PENTYLENE GLYCOL, GLYCERIN, HYDROXYETHYLCELLULOSE, 3-O-ETHYL ASCORBIC ACID, MALPIGHIA PUNICIFOLIA FRUIT EXTRACT, GLYCERYL BEHENATE, HYDROGENATED PALM OIL, GLYCERYL STEARATE CITRATE, BORAGO OFFICINALIS SEED OIL, SQUALANE, CERAMIDE NP, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, BEHENYL ALCOHOL, GLYCERYL STEARATE, STEARIC ACID, PALMITIC ACID, SILYBUM MARIANUM SEED OIL, CETYL ALCOHOL, LECITHIN, MYRISTYL ALCOHOL, LAURYL ALCOHOL, TOCOPHERYL ACETATE, CHOLESTEROL, PHENOXYETHANOL, DECYLENE GLYCOL, L,2-HEXANEDIOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, XANTHAN GUM, PARFUM.


AA, Skin Boost, HA Koncentrat 15% kwas hialuronowy complex + wyciąg z alg jania rubens 

Koncentrat HA przeznaczony jest dla skóry odwodnionej i osłabionej działaniem negatywnych czynników zewnętrznych. Stanowi aktywną kurację nawilżającą i detoksykującą, wzmacniającą działanie codziennej pielęgnacji skóry. Kwas hialuronowy intensywnie i długotrwale nawilża skórę, natomiast ekstrakt z alg Jania rubens oczyszcza komórki skóry z toksyn oraz zatrzymuje cenne składniki mineralne, zapewniając jej rewitalizację. Koncentrat jest testowany dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry. Nie zawiera barwników, a kompozycję zapachową dobrano pod kątem hipoalergiczności. pH neutralne dla skóry.
Cena: ok. 30 zł/ 30 ml.

Skład (INCI): AQUA, GLYCERIN, PENTYLENE GLYCOL, DICAPRYLYL CARBONATE, ISODECYL NEOPENTANOATE, DIMETHICONE, HYDROGENATED POLYDECENE, PROPYLENE GLYCOL, TRILAURETH-4 PHOSPHATE, SODIUM HYALURONATE, HYDROLYZED ALGAE EXTRACT, TOCOPHEROL, POTASSIUM CETYL PHOSPHATE, GLYCERYL BEHENATE, HYDROGENATED PALM OIL, BORAGO OFFICINALIS SEED OIL, SQUALANE, CERAMIDE NP, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, BEHENYL ALCOHOL, GLYCERYL STEARATE, STEARIC ACID, PALMITIC ACID, SILYBUM MARIANUM SEED OIL, CETYL ALCOHOL, LECITHIN, MYRISTYL ALCOHOL, LAURYL ALCOHOL, GLYCERYL STEARATE CITRATE, TOCOPHERYL ACETATE, CHOLESTEROL, SODIUM ACRYLATE/SODIUM ACRYLOYLDIMETHYL TAURATE COPOLYMER, ISOHEXADECANE, POLYSORBATE 80, MARIS AQUA, DECYLENE GLYCOL, 1,2-HEXANEDIOL, XANTHAN GUM, PHENOXYETHANOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, PARFUM.


Koncentrat z witaminą C ma postać szklistego gęstego płynu. Zapach jest niemal niewyczuwalny – nie czuję za bardzo ani kompozycji zapachowej, ani charakterystycznego dla wielu kosmetyków z witaminą C metalicznego zapachu tej witaminy. Opakowanie to ładna szklana buteleczka ze szklaną pipetą. Przyzwyczaiłam się już do pipetek, jednak zawsze pojawia się ten sam problem z wydobyciem resztek kosmetyku. Trzeba je jakoś wytrząsać, bo gęstsze kosmetyki często w głębokim poważaniu mają grawitację i nawet ustawione dnem do góry nie chcą spływać. Swoją drogą na stronie marki AA konsystencję obu koncentratów (KLIK i KLIK) określono jako „olejkową”, co uważam za dość mylące, bo nie ma w nich absolutnie nic tłustego. Koncentrat z kwasem hialuronowym ma podobną konsystencję do koncentratu z witaminą C, różni się jedynie kolorem – jest mlecznobiały. Zapachu właściwie nie czuję.

Oba kosmetyki świetnie rozprowadzają się na skórze i błyskawicznie wchłaniają. Jak już wspomniałam, używam ich jednocześnie i ich wspólne działanie oceniam. A jest naprawdę zacne. Skóra jest gładsza, dobrze nawilżona, znika uczycie napięcia czy odwodnienia, skóra wygląda lepiej. Koncentraty stosuję na całą twarz, również okolice oczu, szyję, dekolt i płatki uszu (tak, należę do tych wariatek, które smarują uszy).



AA Skin Boost
AA Skin Boost
AA Skin Boost
AA Skin Boost



O tym, jak bardzo polubiłam oba koncentraty, chyba najlepiej świadczy fakt, że właśnie z wielką radością dobieram się do kolejnych opakowań. Mam wielką nadzieję, że oba kosmetyki utrzymają się na rynku, bo mam zamiar pozostać im wierna!





Próbowałyście AA Skin Boost?
Jakiego serum teraz używacie, jeśli w ogóle stosujecie ten typ kosmetyku?


Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z WYSZUKIWARKI u góry strony lub zajrzyj do KATALOGU.
Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że siłą rzeczy są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego. Produkty, które przysłano mi do wypróbowania, oznaczam symbolem ★.

16 komentarzy:

  1. wersje z kwasem hialuronowym chętnie bym wypróbowała:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Akurat szukam serum dla siebie, te dwa mnie bardzo zaciekawiły. Moja skóra jest odwodniona i bez życia, jak tylko je zobaczę, to przyjrzę się bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie stosowałam nic z AA, a widzę, że poszerzają swoją ofertę o bardzo fajne kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają naprawdę wiele fajnych rzeczy w ofercie. Bardzo lubię np. serię z Algami :)

      Usuń
  4. Bardzo lubię witaminę C, aktualnie mam dwa produkty, ale na pewno będę potrzebowała później nowego, będę miała więc w czym wybierać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie próbowałam jeszcze, ale lubię takie kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakoś nie przepadam za tą serią, teraz wybrałam serum z 15% witaminą C firmy Liqpharm. Z AA pasują mi jedynie balsamy do ciała ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może sama się nimi zainteresuję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam pielęgnację z witaminą C :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja bym sięgnęła chętnie po ten z wit.C

    OdpowiedzUsuń
  10. Miło wiedzieć, że są na świecie inne wariatki smarujące uszy :) Bardziej zainteresował mnie wariant z witaminą C, bo właśnie takiego serum szukałam w drogeriach :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)