Makijaż :: Dwie kredki, dwie kreski – dzisiejszy makijaż


Mój post o kredkach Sephory trochę chyba zdradził moją słabość do kredek. Przyznaję się teraz otwarcie: uwielbiam kredki do oczu i używam ich właściwie codziennie. Mam całkiem spory zbiór, bo przecież kobieta potrzebuje wszystkich kolorów tęczy :-). Nawet na wyjazd biorę minimum trzy, bo skąd mam wiedzieć, która akurat będzie niezbędna? Mój dzisiejszy makijaż jest dwukredkowy, jakoś trudno było mi się zdecydować, której użyć... Mam nadzieję, że się Wam spodoba.





Użyłam:
  • perłowa baza NYX
  • pigment Inglot nr 12
  • wodoodporna kredka Yves Rocher Stylo Regard 03 Vert
  • kredka Catrice Kajal Designer 080 Midnight Blue




3 komentarze:

  1. Też lubię kredki :D. A makijaż bardzo fajny :).

    OdpowiedzUsuń
  2. robilam kreske cieniem z palety 120 ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta zieleń na górnej powiece jest cudowna! Również lubię kredki, ale chyba mam mniejszą kolekcję :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)