DIY :: Recykling po raz drugi – świątecznie

To kolejny post z gatunku "szkoda wyrzucić". Ilekroć kupuję ładnie zapakowany kosmetyk żal mi wyrzucić opakowanie. Nie żebym wszystko składowała, ale od czasu do czasu coś sobie odkładam z myślą, że się przyda. Te grube lśniące kartony, fajne faktury, ciekawe desenie można wykorzystać choćby przygotowując własnoręcznie świąteczne kartki z życzeniami. Co prawda coraz częściej życzenia przesyłamy elektronicznie, ale osoby starsze na pewno ucieszą się z tradycyjnej kartki, tym bardziej, jeśli będzie unikatowa i hand-made.

Potrzebujemy:

1/ Kolorowych kartonów. Do kupienia praktycznie wszędzie – w hipermarkecie, sklepie dla plastyków, osiedlowym papierniczym. Najlepiej, żeby były w miarę grube i wyglądały szlachetnie. 

2/ Opakowań. Wśród tych, których użyłam znalazły się nawet dwa kartoniki po lidlowych chusteczkach higienicznych, bo zauroczył mnie deseń i kolorystyka.

3/ Narzędzi i pomocnych gadżetów. Na pewno nie obejdzie się bez nożyczek, linijki, ołówka i kleju, najlepiej w sztyfcie. Przydadzą się też wszelkie "ułatwiacze", jak na przykład nożyczki do ozdobnego obcinania krawędzi. Ja użyłam tym razem dziurkacza wycinającego gwiazdki.

4/ Z opakowań wycinamy gwiazdki lub inne elementy do przyklejenia na kartce. 

5/ Można poszaleć z kolorami – przecież kartka bożonarodzeniowa nie musi być utrzymana w czerwieni, zieleni i złocie. Każdy kto w przedszkolu robił łańcuchy i inne ozdoby choinkowe z papieru kolorowego dobrze o tym wie :).

6/ Gwiazdki przyklejamy na kartkę. Do środka dobrze jest wkleić kawałek białego papieru, bo dzięki temu życzenia będą bardziej czytelne.

7/ Gotowe! Pozostaje tylko kartki wypisać, zapakować do kopert, zaadresować i wyruszyć na pocztę. 

Robicie samodzielnie okolicznościowe kartki?

Lubicie takie otrzymywać?

Zobacz też:

• Niech żyje recykling!

Podziel się!