Paznokcie :: Neonowa trawka
(Maybelline Colorama Neons 190)

W Krakowie dzisiaj piękne słońce, więc ten lakier nie będzie chyba pogodowym nietaktem. Co prawda przede mną stoi cały rząd przepięknych jesiennych lakierów, ale jeszcze ciągle mam ochotę na wyraziste letnie kolory i po nie sięgam. 



Maybelline, Colorama, Neons, 190



Z całej kolekcji neonowych lakierów Maybelline z serii Colorama odcień 190★ jest chyba najbardziej szalony. Widać go z daleka, dosłownie. Wiem, że neonowe lakiery najlepiej nakładać na warstwę białego lakieru, jednak takiego po prostu nie mam. Próbowałam z jasnym beżem i efekt był niezbyt ciekawy, bo neonowa zieleń zrobiła się dziwnie posępna. W każdym razie uzyskanie krycia tym lakierem bez wspomagania się jakimś bazowym "neutralizatorem" to sztuka chyba niemożliwa. Na zdjęciach mam, nie licząc dwóch warstw bazy (odżywka plus baza) i top coatu, cztery warstwy lakieru. CZTERY! Coś takiego mi się jeszcze nie zdarzyło. Ale naprawdę chciałam nosić ten lakier, dlatego się zawzięłam. Te cztery warstwy wyglądają moim zdaniem akceptowalnie, tym bardziej, że błyszczący top coat (sam lakier wysycha do półmatu) sprawia, że lakier robi się jakby żelkowy i jeszcze mniej serio. Mina zrzedła mi dopiero, kiedy lakier zmyłam – paznokcie były równiutko zażółcone. Z tego powodu zastanawiam się, czy jeszcze kiedykolwiek do niego wrócę.



Maybelline, Colorama, Neons, 190
Maybelline, Colorama, Neons, 190
Maybelline, Colorama, Neons, 190
Maybelline, Colorama, Neons, 190
Maybelline Colorama Neons


Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z WYSZUKIWARKI u góry strony lub zajrzyj do KATALOGU.
Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że siłą rzeczy są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego. Produkty, które przysłano mi do wypróbowania, oznaczam symbolem ★.

27 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie do końca kryje:(

    OdpowiedzUsuń
  2. W Warszawie szaro i ponuro. Więc taki kolorek byłby idealny na poprawę nastroju. Daje po oczach bosko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli Kraków dzisiaj uprzywilejowany wyjątkowo :) Nie jest specjalnie ciepło, ale bardzo słonecznie.

      Usuń
  3. gdyby nie te krycie, to kupiłabym go:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny tylko te kiepskie krycie...

    OdpowiedzUsuń
  5. krycie faktycznie strasznie słabe :( do tego zażółcona płytka po zmyciu lakieru skutecznie by mnie zniechęciła.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrażeniem. Tak pięknej zieleni jeszcze nie widziałam ;)
    Szkoda że słabo kryje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Krycie naprawdę kiepskie, skoro potrzeba aż 4 warstw a nadal nie wygląda tak jak powinien. Sam kolor piękny, ale kiedyś też skusiłam się na taki zielony kolor a później męczyłam się z pofarbowaną płytką i więcej lakieru takiego już nie użyłam :).

    OdpowiedzUsuń
  8. O kurcze, zaskoczyłaś mnie. Nie spodziewałam się czegoś takiego po lakierze z coloramy. Ale kolor super!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny kolor, szkoda, że kryje tak słabo

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam jeden ciemny lakier ze standardowej serii Colorama i na początku zachwyciłam się kryciem, a potem byłam załamana tym, jak barwi paznokcie i skórę - nie da się tego domyć! Szkoda, że seria neonowa ma tą samą przypadłość, bo kolorki są naprawdę świetne....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam sporo lakierów Colorama i do tej pory tylko ten mi zafarbował paznokcie, więc nie jest to właściwość tych lakierów, tylko po prostu konkretnych pechowych odcieni.

      Usuń
  11. Fajnie to wygląda, paznokcie jak nażelowane. I jeszcze ten żywy kolor- ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne żywe kolorki, nie widziałam serii neons w sklepie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaka fajna, żywa zieleń!

    Może się przełamię i też sobie sprawię takie neonowe paznokcie?

    OdpowiedzUsuń
  14. kolor piękny ale najbardziej zniechęca mnie barwienie płytki

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale soczysty aż by się chciało zjeść.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja już tylko jesienne kolorki ;)
    Szkoda, że nie kryje i barwi.. Nie lubię tego:(

    OdpowiedzUsuń
  17. To żelkowe wykończenie mi się nie podoba ;/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)