Paznokcie :: Fioletowe piaski
(OPI Can't Let Go)
Kolejny piasek z kolekcji Mariah Carey dla OPI. Tym razem fiolet CAN'T LET GO★ (jeśli widzicie na zdjęciach poniżej granat, to uwierzcie mi, że to fiolet. To chyba kwestia ustawień monitora, bo na dwóch mam fiolet, a na trzecim granat. W każdym razie CAN'T LET GO jest fioletowy.
Tworzy matową piaskową teksturę. Oprócz tego, w lakierze zatopiony jest sześciokątny brokat, który łapie światło, ożywiając całość. Do pełnego krycia wystarczyły dwie warstwy. Czas schnięcia – rewelacja. Powtórzę też to, co pisałam przy okazji STAY THE NIGHT: powierzchnia jest chropowata, ale nie drapie, nie zaczepia tkanin itp. Zaprzyjaźnimy się.
Zobacz też:
Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z WYSZUKIWARKI u góry strony lub zajrzyj do KATALOGU.
Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że siłą rzeczy są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego. Produkty, które przysłano mi do wypróbowania, oznaczam symbolem ★.
Ten kolor w porównaniu do czerni wygląda bosko!
OdpowiedzUsuńJeszcze jest Zoya ze swoim Pixie Dust i Kiko z podobną serią. Jednym słowem sezon matowych brokatów.
OdpowiedzUsuńCiekawe, kto następny :)
UsuńChina Glaze ;) Tamit24 o nich pisała http://www.fallinnailove.blogspot.com/2013/02/spacerem-po-plazy.html
UsuńI jeszcze Kiko, o których też wiem od Tamit http://www.fallinnailove.blogspot.com/2013/02/lubicie-sodkie-paznokcie.html
Pooglądałam sobie właśnie Pixie Dust Zoya - ślicznoty! China Glaze, Kiko też super :) Ciekawe kiedy Wibo zrobi piaski :D
Usuńhaha :) piaski Wibo- to może być ciekawe!
UsuńJa jestem maniaczką faktur na paznokciach. Piaski ma nie tylko OPI, Zoya, Kiko, ale także BarryM, Chinaa Glaze... cudowne piaseczki wypuściła rosyjska marka Dance Legend! niesamowite.
Fajne kolory mają teksturowe Milani... ech...
ja teraz usiłuję dostać właśnie Sugar Maty od Kiko i czekam na najnowszą kolekcję piasków OPI (z Bondem w tle!) oraz letnie Zoyki Pixie Dust...
o matko...! ależ się rozpisałam! (cóż, mam manię i się do tego przyznaję :P ).
U mnie jest pięknie fioletowy- to mój ulubieniec ^^ zdjęcia idealnie oddają jego wygląd.
Strasznie mi się podoba. Ten odcien fioletu jest rewalcyjny! taki głęboki!
OdpowiedzUsuńTe piaskowe lakiery kojarzą mi się z tynkiem mozaikowym, a tynk mozaikowy z klatką schodową. Lakier dla blokersów. :D
OdpowiedzUsuńŚliczny jest.
Ja nie przepadam za tego typu wykończeniem, ale na Twoich paznokciach ten konkretny lakier prezentuje się naprawdę super! Aż jestem w szoku, że mi się podoba :D.
OdpowiedzUsuńNo i fiolety niestety mają to do siebie, że na zdjęciach wychodzą jak granaty. Ja mam na to taki sposób, że bawię się balansem bieli i trochę ocieplam zdjęcie - wtedy fioletowy jest fioletowy :D.
Też próbowałam i na monitorze, który od początku pokazywał fiolet kolor robił się tak przekłamany, że dałam sobie spokój :)
UsuńMi też nie podobają się zbytnio te lakiery, ale akurat ten kolor mi odpowiada. Chyba jedyny ładny z tej kolekcji.
UsuńTo trzeba tak długo tymi suwaczkami jeździć aż efekt będzie przyzwoity :). Ale fakt, to wymaga sporej cierpliwości... ;)
UsuńWczoraj prezentowałam u siebie niebieski lakier z tej kolekcji. Uwielbiam piaskowe wykończenia :)
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia przekonują mnie, że może mi się podobać jakiś inny niż czarny ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuję, paznokcie wyglądają ekstra ;)
OdpowiedzUsuńNa Twoich paznokciach zarówno kolor jak i wykończenie prezentują się bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńChyba nie do końca przekonuje mnie to matowe wykończenie :) Ale lakier piękny! Pozdrawiam :P
OdpowiedzUsuńAleż cudowny fiolet ! Faktycznie na zdjęciach wygląda momentami jak granat :)
OdpowiedzUsuńWygląda bosko ;)
OdpowiedzUsuńpiękne pazurki :) ostatnio bardzo polubiłam piaski :)
OdpowiedzUsuńChoć nie przepadam za piaskami, ten podoba mi się!
OdpowiedzUsuńteraz żałuje , że go nie kupiłam :P
OdpowiedzUsuńCudowny! <3
OdpowiedzUsuńPiękny :-)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi wykończeniami, jestem zbyt bardzo przyzwyczajona do mocnego połysku, jednak muszę przyznać, że sam pomysł mi się podoba bo odbiega daleko od zwykłych matów. Miałaś go wczoraj na pazurkach? :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie pochwaliłaś! :D
Mnie też się podoba właśnie dlatego, że jest inny od innych :))
UsuńNie, wczoraj na paznokciach miałam zupełnie co innego – jakiś byle jaki nudziak, a na to dwa śliczne brokaty Belcanto Vipery :)
o to tym bardziej żałuje, że nie pokazałaś! Mam mega ochotę na te brokaty i przed wczoraj je obczajałam u nich na stronie, więc jak wrażenia, pozytywne? :)
UsuńUwieczniłam na zdjęciach, więc będziesz mogła obejrzeć :) Brokaty genialne!
UsuńO! To czekam na fotosy!
UsuńBędą :)
UsuńAle mnie kuszą te lakiery, dają niesamowity efekt ! :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest powalający!:)
OdpowiedzUsuńCudny, kusi mnie, ale kogoś poproszę o te z p2 :)
OdpowiedzUsuńMam lakier o podobnym wykońćzeniu - Zoya PixieDust wspomnianiu tu we wczesniejszym komentarzu - uwielbiam go ale znacznie lepiej prezentuje się pokryty top coatem :) ja wiem, że nie taki jest zamysł tych lakierówm, bo one mają być matowe ale z top coatem nabierają głębi i błyszczą się jeszcze łądniej :D
OdpowiedzUsuńciarki mnie przechodzą, jak myślę o zmywaniu brokatowych lakierów ;P
OdpowiedzUsuńWcale nie jest tak źle! Zmywa się to o wiele lepiej niż zwykłego brokatowca, na przykład opi tinsel town ledwo mi się udało ściągnąć z paznokci a z tym piaskowym od zoyi nie miałam problemów :)
Usuńśliczny, kurczę chyba się przekonam do tych lakierów i sama spróbuję, nie lubię chropowatych powierzchni ale efekt mi się podoba...pora wykorzystać moje 20% zniżki w sephorze :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest genialny :)
OdpowiedzUsuńPoczątkowo podchodziłam sceptycznie do tego typu wykończenia,ale muszę przyznać, że coraz bardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńjeszcze Barry M ma takie teksturowe lakiery, ostatnio moda na "coś innego" ogarnia wszystkich producentów ;) ale to dobrze, bo niektóre eksperymenty wychodzą im ciekawe, np ten piaskowy efekt powyżej :) mi jeszcze przypadł do gusty patent z termicznym, zmieniającym kolor pod wpływem temperatury, lakierem :)
OdpowiedzUsuństrasznie podoba mi się te wykończenie. kolor też jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńCudny jest :) Ostatnio bardzo spodobało mi się piaskowe wykończenie ;)
OdpowiedzUsuńcoś wspaniałego! a ile dni się utrzymuje???
OdpowiedzUsuńZakochałam się! Jest cudny!!:D
OdpowiedzUsuńpodoba mi się taki efekt, ale u innych, u siebie nie widzę go za bardzo, chociaż ten kolor jest boski! <3
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! Pomimo piaskowego wykończenia zachował intensywność :)
OdpowiedzUsuńTo mnie właśnie zaskoczyło!
UsuńTo będzie hit ;) Oby się tylko pojawiły tańsze odpowiedniki. A jak ze zmywaniem?
OdpowiedzUsuńZmywa się właściwie jak brokat, może trochę łatwiej.
UsuńPo obejrzeniu całej masy swatchy OPIkowych piasków ten kolor zdecydowanie podoba mi się najbardziej :D
OdpowiedzUsuńTo piaskowe wykończenie przypadło mi do gustu. Będę musiała rozejrzeć się za tego typu lakierami, tym bardziej, że nie muszę się obawiać o ubrania, ponieważ drobinki nie zahaczają materiału.
OdpowiedzUsuńKolor tego lakieru określiłabym jako obłędny. Uwielbiam takie połączenie niebieskości z fioletem:)
Paznokcie - bajka. Ciekawe jak się zmywa to cudo? :)
OdpowiedzUsuńBajecznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńnajdziwniejsze wykończenie wszechczasów o_o niemniej robi duuże wrażenie :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny kolor!
OdpowiedzUsuńPiękne! Dla mnie czerwień lub złoty byłby mega :)
OdpowiedzUsuńfioletowy piasek - piękny, to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuń