DIY :: Cetaphil z pompką?
Emulsji myjącej Cetaphil chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Dla wielu osób to produkt kultowy. Moim zdaniem ma jedną poważną wadę – brak pompki. Na szczęście łatwo to naprawić :)
- Cetaphil – świetny, tylko bez pompki...
- Pora znaleźć odpowiednią pompkę. Idealnie pasuje pompka z Yves Rocher*, ma odpowiedni gwint. Mam tu na myśli tę pompkę do szamponów, toniku czy płynu micelarnego, nie do serii Plaisirs Nature. Dostępna w kolorze brązowym i zielonym, kosztuje około 3 zł. Jest oczywiście wielorazowego użytku.
- Przycinamy rurkę na odpowiednią długość, tak, żeby dotykała dna butelki. Tniemy na ukos.
- Gotowe!
Może efekt końcowy nie jest piękny, ale pompka działa, trzyma się solidnie butelki, w dodatku ma blokadę, więc bez obaw można Cetaphil wziąć w podróż.
Macie swoje patenty na takie "poprawianie" nieprzemyślanych czy niewygodnych opakowań?
* Pompka z YR pasuje też do wielu produktów z The Body Shop, między innymi do szamponu bananowego :)
odkryłam Cetaphil w zeszłym tygodniu i kocham kocham go - uratował mój ryjek po zbyt długim trzymaniu kwasów Isis Pharma - tak sobie go spaliłam że myślałam iż tydzień będę w domu siedzieć a tu dwie nocki z grubą Cetaphilu na buzi i dzisiaj jestem gładka jak niemowlaczek :) chwała Cetaphilowi chwała - najciekawsze jest to, że teraz wyrzuciłabym wszystkie kremy na noc - bo on jest po prostu tak genialny aż to niemożliwe
OdpowiedzUsuńŚwietna rada, w weekend koniecznie podajadę do Yves Rocher po pompkę :D
OdpowiedzUsuńbardzo dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńI nawet kolorystycznie pasuje :) Super :)
OdpowiedzUsuńja swoj kuplilam z pompka:)
OdpowiedzUsuńPiękny czy nie, grunt, że funkcjonalnie.
OdpowiedzUsuńPasuje też pompka z opakowań podróżnych, które są dostępne w Rossmanie za 1,9 zł :) Ja właśnie tym udoskonaliłam mój Cetaphil :)
OdpowiedzUsuń@ Siouxie: To naprawdę świetny kosmetyk, chociaż przyznam, że to przede wszystkim ulubieniec mojego męża, ja lubię próbować różnych rzeczy :_
OdpowiedzUsuń@ Fraise26: :)
@ simply_a_woman: :)
@ Idalia: No właśnie :)
@ ilovemakeup: W Polsce jest niestety tylko wersja bez pompki.
@ zoila: Zgadza się!
@ Kokosowa: O, nie wiedziałam! Muszę to obczaić :)
Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńFajny i przydatny pomysł :)
OdpowiedzUsuńchyba trzeba zainwestowac w ten kosmetyk - a Twój patent świetny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, ja akurat takiego problemu nie mam, bo jeszcze nie próbowałam Cetaphilu, ale może kiedyś - zapamiętam radę ;)
OdpowiedzUsuń@ Jedwabna.: :)
OdpowiedzUsuń@ Bella: Cieszę się :)
@ monica: Cetaphil naprawdę mogę polecić :)
@ Lyna_sama: :)