Pielęgnacja :: NUXE Huile Prodigieuse po raz wtóry
Jeśli rozważacie kupno kultowego suchego olejku NUXE warto zrobić to teraz. W aptekach dostępna jest jubileuszowa limitowana wersja olejku z sercem na flakoniku oraz zestawy z olejkiem 50 ml i miniaturami w prezencie. Skusiłam się właśnie na ten drugi wariant. Dotąd kupowałam zawsze wersję błyszczącą, jednak od dawna miałam ochotę na wersję bez drobinek, a mój apetyt podsyciła miniaturka z pierwszej edycji GlossyBox.
Zestaw z miniaturami kosztuje tyle samo co olejek o pojemności 50 ml (to naprawdę spora ilość i starcza na długo!). Znajdziemy w nim olejek 50 ml, miniaturę olejku z drobinami 10 ml oraz miniaturę nawilżającego Crème Prodigieuse. Wydaje mi się, że były dwa warianty zestawów – z pełnowymiarowym olejkiem bez drobinek i z drobinkami.
Huile Prodigieuse z drobinkami (Huile Prodigieuse OR) bardzo lubię i zawsze mam pod ręką, chociaż nie będę udawać, że to kosmetyk niezbędny. To gadżet, błyskotka o pięknym, otulającym zapachu, który o każdej porze roku przywołuje lato. Olejek bez drobinek ma wszelkie szanse wskoczyć na półkę z moimi pielęgnacyjnymi "muszmieciami". Całą miniaturkę z GlossyBoxa zużyłam do twarzy, chociaż przyznaję, że początkowo bałam się zanieczyszczenia cery i powstania jakichś wulkanów. Maleńka kropla zmieszana z kremem czy serum nie zrobiła mi żadnej krzywdy, natomiast dodała cerze miękkości. 10 ml starczyło mi na trzy miesiące, więc nowa butelka o pojemności pięć razy więcej szybko się nie skończy.
Znacie Huile Prodigieuse NUXE? Lubicie?
Zobacz też:
Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z wyszukiwarki u góry strony lub zajrzyj do katalogu.
Znamy i lubimy, zwłaszcza wersję pozłacaną :) Początkowo korzystałam z małych, próbkowych buteleczek, ale w końcu dałam się skusić na pełnowymiarową flaszeczkę i ogromnie się z tego cieszę - było warto :)
OdpowiedzUsuńDo czego używasz olejku?
Usuńkocham ten złoty olejek <3
OdpowiedzUsuńJak go nie kochać? :)
UsuńTaki zestaw to idealna sprawa na prezent!
OdpowiedzUsuńUwielbiam oba olejki :)
Z zimowego zestawu mam jeszcze świeczkę o tym samym zapachu :)
Pozdrawiam!
Jeśli znowu będą zestawy ze świeczką to chyba kupię, strasznie mnie kusi :)
Usuńja mam "zwykły" nuxe i pozłacaną tylko miniaturkę (też z zestawu, ale innego), i planuję kiedyś kupić z kolei z drobinkami :)
OdpowiedzUsuńco do zwykłego Nuxe bardzo go lubię, chociaż znalazłam godnego zastępcę za 5€, ale nie ukrywajmy - z gorszym składem ;) jednak ja używam go też na włosy i lubię na całe ciało, więc dobrze mieć coś na zmianę, żeby nie zbankrutować :)
Zdradź, co to za zastępca!
UsuńCiekawi mnie ile zaplaciłaś ?
OdpowiedzUsuńJa w swoim miałam jeszcze świecę zapachową prócz olejku , miniaturki z drobinami i tego kremu . 62,85 pln
Zapłaciłam ok. 53 złotych. Ta świeca ma zapach jak olejek? Mniaaaam, szkoda, że nigdzie nie widziałam takiego zapachu :(
UsuńSuper cena !
UsuńTak ma dokładnie nuxowy zapach ;)
Uwielbiam go !
też mam ten ze świeczką :)
UsuńUwielbiam go od baaaaardzo dawna :) był chyba w moich ulubieńcach zeszłego roku :) A ja do tej pory miałam głownie wersję bez drobinek, ale tę drobinkową też bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńJak go nie kochać? :)
UsuńMoje ulubione!!! Zwłaszcza ten z drobinkami - na lato idealny!
OdpowiedzUsuńMam 2 miniaturki x 10 ml - z drobinkami i bez :) Świetny produkt :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, świetny!
UsuńUwielbiam te olejki Nuxe!!
OdpowiedzUsuńWolisz z drobinkami czy bez?
UsuńBardzo lubić:) fajny taki zestaw.
OdpowiedzUsuńFajny :)
UsuńUwielbiam te olejki i też udało mi się dopaść ten zestaw ze świeczką, o którym pisała wyżej mamibecia.
OdpowiedzUsuńZwykłego olejku używam do wszystkiego - do końcówek włosów, troszkę dodaję do kremu na noc, psikam się nim na ciało etc., a ten z drobinkami fajnie wygląda latem na dekolcie i w okolicach kości obojczyków :)
Kusicie tą świeczką, mam nadzieję, że będą znowu takie zestawy!
UsuńNie uzywałam nigdy tych produktów
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś mini wersję bezdrobinkową (z Beauty boxa) i właściwie oprócz zapachu nie zachwyciła mnie niczym ;) Ok, nie stosowałam na twarz, może tu tkwił błąd? Miło wszystko.. chciałabym do niego wrócić :D właśnie ze względu na zapach :)
OdpowiedzUsuńTen zapach jest uzależniający! :)
Usuńwidziałam ten zestawik, ale nadal się wacham!
OdpowiedzUsuńo jejku, jejku.. ja tak się czaję na ten olejek.. a taki zestawik, to już w ogóle chętnie bym przytuliła.. no czemu mnie nie ma w PL :(
OdpowiedzUsuńNo nie wiem, czemu Cię nie ma ;P
Usuńwciaz nigdy nie mialam stycznosci z tymi olejkami ale jakos wciaz mnie nie kusza
OdpowiedzUsuńBardzo niefajnie, że nie trafiłam na tę promocje i bardzo niefajnie, że nie poinformowałaś mnie o niej :/ Wielki foch. Zabieram swoje foremki i idę do innej piaskownicy o! ;)
OdpowiedzUsuńAle Ty masz setę i to z serduszkiem i sprayem, a jak tylko pięćdziesiątunię!
UsuńNie idź do innej piaskownicy, bo tylko moja nie jest przez pieski i kotki zasikana! :P
gdzie kupiłaś?
OdpowiedzUsuńW Tesco Extra
UsuńWiem że to dziwne ale nie miałam jeszcze tego olejku ;D
OdpowiedzUsuńTo wcale nie jest dziwne :D
Usuńkoniecznie muszę kupić wreszcie, bo zbieram się już tyle czasu :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńKupiłam dokłądnie ten sam zestaw :) i uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię! ;)
UsuńBardzo fajna promocja i warto go teraz kupić może się i ja skuszę:)
OdpowiedzUsuńKusi mnie bardzo :)
OdpowiedzUsuńBo to są straszne kusiciele :)
Usuńa ja nie znam :)
OdpowiedzUsuńHa! Dziś dokładnie taki sam zestaw przyniósł mi kurier. Właśnie myślałam o tym droższym ze świeczką, ale może innym razem. A jeśli mogę spytać, to dopatrzyłaś się tam może jakiejś daty ważności, czy masz tylko napisane, że produkt jest ważny 12 miesięcy od otwarcia?
OdpowiedzUsuńBtw. jeszcze nie wiem czy lubię te olejki, ale wymacałam oba w aptece i padłam :) Nie mogę się doczekać aż przetestuję.
Nie widzę żadnej daty, na dnie jest kod, więc pewnie jest zakodowana jak w kolorówce :/
UsuńKocham miłością wielką i nieskonczoną złota wersje :)
OdpowiedzUsuń:) Jak jej używasz?
Usuń