Makijaż :: Sleek Bad Girl – nie dla grzecznych!

Niedobra dziewczynka! Zupełnie zapomniała pokazać paletę kupioną przy okazji palety PPQ.  BAD GIRL to piękny zestaw dość ciemnych i wyrazistych cieni, idealnych do mocnych makijaży. Mimo, że to już kolejna paleta Sleek w mojej kolekcji, zaskoczyło mnie, jak mocno cienie są napigmentowane. Zdecydowanie nie dla grzecznych dziewczynek!





Górny rząd: 
INNOCENCE – perłowa biel; GULLIBLE – bardzo jasny perłowy beż; BLADE – srebrzysty perłowy popiel; GUN METAL - stalowy perłowy popiel; UNDERGROUND – satynowy ciemny popiel; NOIR – matowa czerń.

Dolny rząd: 
INTOXICATED – chłodna metaliczna zieleń; ENVY – chłodna ciemna satynowa ciemna zieleń; OBNOXIOUS –satynowy  kobalt; ABYSS – matowy granat; TWILIGHT – metaliczny fiolet; REBEL – matowy bordo.


Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z WYSZUKIWARKI u góry strony lub zajrzyj do KATALOGU.
Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że siłą rzeczy są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego. Produkty, które przysłano mi do wypróbowania, oznaczam symbolem ★.

27 komentarzy:

  1. ;) właśnie myślałam nad kupnem tej paletki bo ma taki śliczny mocny odcień niebieskiego <3 Pozdrawiam i zapraszam do mnie ; *

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie podoba mi się ta paletka, za dużo tam niebieskich i szarych kolorów, nie lubię takich. Ale cienie rzeczywiście są mocno napigmentowane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marzyłam o tej paletce, ale teraz wiem, że w takiej ciemnej kolorystyce nie czułabym się zbyt dobrze. Jednakowoż kolory są świetne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolory są super wyraziste, ale NA SZCZĘŚCIE nie moja kolorystyka. ;) Ta paletka ze wszystkich sleekowych najmniej do mnie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
  5. W tym tygodniu dostałam ją w moje łapki i jeszcze nie miałam na oczach, ale już czuję, że będzie jedną z moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ta paletka, ale ja pewnie zrobiłabym sobie kuku tymi kolorami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne jest zestawienie kolorków w tej paletce.. W sam raz do mocniejszego wieczornego makijażu..

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam ją :) ale używam rzadko... wiadomo czemu ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne kolory, najbardziej spodobał mi sie twilight
    pozdrawiam
    ewa ( http://kosmetyczny-swiat.blogspot.com/ )

    OdpowiedzUsuń
  10. Dwa ostatnie bardzo mi sie podobaja

    OdpowiedzUsuń
  11. hihi, a ja własnie wyprzedaję wszystkie moje sleeki ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne te niebieskości, mam na nie straszną jazdę nic tylko oczyska na granatowo maluje:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię ciemne makijaże, ale w tej palecie jest zdecydowanie za dużo ciemnych cieni :) Mam chyba siedem palet ze Sleeka, tej akurat brak i chyba nie potrzebuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale mocne kolory :) Podobaja mi sie bardzo,ale ja i tak maluje sie pastelowymi kolorami :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jedyna paletka Sleek, która mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. wczoraj po kilku miesiącach wstrzymywania się w końcu zamówiłam pierwszą paletkę Sleeka ;) Nie mogę doczekać się, aż przyjdzie !

    Bad Girl też wygląda super, choć raczej nie używam tak ciemnych kolorów ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. kolorki genialnie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolory są genialne, ale w życiu nie zgadniesz, że to właśnie ta spośród Sleek'owych cudeniek najbardziej wpadła w oko mojej Teściowej. :D

    OdpowiedzUsuń
  19. oj kusisz :) już dłuższego czasu mam ochotę na tą paletkę, ale póki co chyba jeszcze trochę poczekam, może wybiorę sobie jeszcze jedną paletkę (może pojawi się znowu jakaś nowa?) i zamówię od razu dwie, a właściwie trzy, bo pewnie przyłączy się do mnie koleżanka napalona na AN lub OSS :)

    tak czy inaczej - Bad Girl na pewno znajdzie się w mojej kolekcji! :]

    OdpowiedzUsuń
  20. Idealna na wieczorne wyjścia, pigmentacja powalająca :)!

    OdpowiedzUsuń
  21. @ gabusiek: W ogóle ma świetnie odcienie :)


    @ Lissa: Oj, tak, są naprawdę niesamowicie napigmentowane.


    @ vixen: Ja się przekonuję właśnie do ciemniejszych makijaży :)


    @ Paramore: Wcale się nie dziwię!


    @ Chochlik: :)


    @ pani-radosna: Do mnie też najmniej przemawiała, a teraz krzyczy :D


    @ Summerxoxo: Też tak sądzę :)


    @ hatsu-hinoiri: Na pewno się z nią zaprzyjaźnisz, jest bardzo efektowna.


    @ zoila: E, tak Ci się tylko wydaje, można nią zrobić fajny dzienny makijaż.


    @ Yasinisi: Idealnie się nadaje :)

    OdpowiedzUsuń
  22. @ Agusiak747: :D


    @ eff: Twilight jest śliczny!


    @ Yasminella: :)


    @ guinessi: Ja bym moich nie oddała :D Chcę je mieć, choćby po to, żeby mieć!


    @ Pieknoscdniablog: Ja się dopiero przekonuję do granatów, stopniowo, powoli, ale coraz częściej u mnie goszczą. W tej paletce na początku sięgałam tylko po zielenie :) To mój bezpieczny kolor.


    @ tosiaczek666: Mnie też się tak wydawało, dopóki na tę paletę nie zachorowałam :D


    @ Cat Girl: Ale czasem ciemniejsze cienie się przydają :)


    @ Pink Caster Sugar: :)


    @ craving for beauty: A którą zamówiłaś? Jakąś neutralną?


    @ Julia Natalia: :)


    @ Motylica: Serio??!!


    @ KT: Mam nadzieję, że pojawi się coś nowego, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia :D


    @ *Natalia*: Naprawdę powalająca, nie spodziewałam się aż takiej!

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne kolory! Jeśli Sleek nie zrobi nowej fajnej paletki to chyba ta będzie kolejną na mojej liście zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
  24. @ Fiolka: Warto ją kupić, jest naprawdę świetna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)