Makijaż :: Catrice Hidden World – błyszczyk Rosy&Cosy

Jak już pisałam z limitowanki Hidden World prawie nic nie wpadło mi w oko. Kupiłam tylko jeden lakier i błyszczyk – Rosy&Cosy. Ma dość intensywny różowy kolor, jest lśniący, ale daje raczej metaliczny efekt, zdecydowanie nie dla miłośniczek bardzo naturalnego makijażu. Niespecjalnie podoba mi się jego smak - jest mdły i chemiczny, no ale błyszczyk, choć zjadany, nie służy przecież do jedzenia. Aplikator jest dość długi, dzięki czemu usta można pomalować bardzo szybko, chociaż niekoniecznie precyzyjnie. Błyszczyk nie wysusza, a trwałość ma przeciętnobłyszczykową. W sumie zupełnie przyjemny produkt, chociaż nadal średniaczek. 



♥♥♥♥♥ (3/5)

Kupiłyście coś z tej limitowanki? Jak wrażenia?

24 komentarze:

  1. Kolor śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet nie dotarlam do natury zeby zobaczyc ta kolekcje ;) blyszczyk niestety nie w moim guscie,nie dla mnie takie wykonczenie

    OdpowiedzUsuń
  3. limitowanka sama w sobie taka ło, ja wzięłam siebie tylko jeden lakier do paznokci, ale Twój błyszczyk jak najbardziej jestem na TAK. :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. jak dla mnie jest nieco za mocny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam go, lubię na sobie ten kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie kupiłam nic z tej LE (jeszcze ;)).
    Co do błyszczyka - kolor śliczny(!), ale już wykończenie kiepskie, nie lubię metalików na ustach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie przepadam za metalikami. Mam daleko do DN więc pewnie nie kupię nic z limitowanki Catrice. A szkoda...

      Usuń
  7. piękny kolorek:)







    zapraszam:*
    może masz ochotę obserwować? ja już to robię;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolor ma ładny ale dobrze, że go nie kupiłam (ostatnio macalam w Naturze:)), bo takie metaliczno-perłowe wykończenie przy tym odcieniu coś mi nie podchodzi.

    OdpowiedzUsuń
  9. u mnie stoi cały stand z tą limitką - ale po przyjrzeniu się kosmetykom nic nie wzięłam ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. ładny kolor, ja na początku nie umiałam posługiwać się tym aplikatorem:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolor ładny, ale nie dla mnie.
    Osobiście interesują mnie błyszczyki z LE Nymphelia i nie mogę się już doczekać kiedy ta limitka będzie w Naturze.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja sobie darowałam, ale kolor ładny.

    OdpowiedzUsuń
  13. Całkiem ładnie wygląda, ale ja nie błyszczykowa, a cienie i róż, na które się nastawiałam na żywo nie zrobiły na mnie wrażenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. mam inny błyszczyk z Catrice z tym dziwnym aplikatorem i za chiny nie umiem się nim malować ;/

    OdpowiedzUsuń
  15. Kupiłam jeden cień w kremie z tej limitki - roluje mi się na powiece po 10 minutach. :/ Z bazą, bez bazy, na przypudrowanej powiece, nie przypudrowanej itd. A szkoda, bo kolor śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakoś średnio mi się podoba...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)