Makijaż :: Walentynkowy, a jakże!
Oto mój dzisiejszy walentynkowy makijaż. Nic wymyślnego, raczej bezpieczna klasyka, bo przecież ma być romantycznie, a nie drapieżnie czy ekstrawagancko. Paznokcie kolorystycznie dopasowane do ust, ale z dodatkiem brokatu – znowu wariacja na temat frencha :)
:: Użyte produkty ::
Twarz:
- podkłady Revlon PhotoReady w odcieniu 001 Ivory i Bourjois Flower Perfection w odcieniu 51 Light vanilla zmieszane w proporcjach 1:1
- Kanebo Sensai Concealer w odcieniu Light
- róż Wibo w odcieniu 02
- rozświetlacz theBalm Mary-Lou Manizer
Oczy:
- baza pod cienie Dax Cosmetics Cashmere (nie załapała się na zdjęcie)
- matowy cień Paese nr 419
- róż theBalm Hot Mama!
- kredka Sephora Jumbo Liner 12 HR Wear w odcieniu 05 Beige
- kredka Bourjois Effet Smoky Ultra Black
- L'Oréal Super Liner
- tusz Bourjois Volume Fast & Perfect
Usta:
- pomadka Max Factor Colour Elixir w odcieniu 715 Ruby Tuesday
- błyszczyk Essence, Stay With Me w odcieniu 07 Kiss Kiss Kiss
Hean Colour Obsession nr 453
Sensique Fantasy Glitter 213 Frozen Berries
taka japońska walentynka z Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńusta są cudowne! bardzo fajny makijaż. taki odważny a jednak elegancki :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie klasyczne makijaże, pasują zarówno na co dzień jak i na większe wyjścia.
OdpowiedzUsuńcudowny kolor ust :)
OdpowiedzUsuńmniam!
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż, Atqo :) Najbardziej podobają mi się usta i muśnięty rozświetlaczem policzek.
OdpowiedzUsuńJesteś piękna! :)
prześlicznie!
OdpowiedzUsuńJakbym byla chlopem, to bym na Ciebie leciala :D
OdpowiedzUsuńprzepiękny, taki delikatny! :)
OdpowiedzUsuńPięknie:) Uwielbiam takie makijaże:)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wyglądasz, a ta czerwień na ustach miodzio
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńKreska wyszła Ci świetnie! :)
Ten lakier z Sensique jest bardzo ładny :)
Bardzo mi się podoba. Zwłaszcza kolor cienia do powiek.
OdpowiedzUsuńUsta wyszły wspaniale. Świetna szminka.
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego z okazji Walentynek <3
Super! Świetnie wyglądasz :D
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie idealne :D
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :)
Aaaaagr, kusisz mnie tylko, żeby kupić na wiosnę podkład z burżuja:(...
OdpowiedzUsuńhej! :D
OdpowiedzUsuńkiedy kupowałaś ten cień? na stronie paese nie mogę znaleźć tego numeru, a kolor jest niesamowity!
Martyna
To cień z serii "Obsesja" - matowy cielak z różowymi tonami. Nałożyłam go na całą powiekę. Ale coś mi się wydaje, że podoba Ci się ten świetlisty złotawy koral, a to akurat róż theBalm (można używać go do oczu).
UsuńŚwietny makijaż i nadający się nie tylko na walentynki, ale też na co dzień ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego nowo powstałego bloga z recenzjami książek ;)
www.public-reading.blogspot.com
Piękny!
OdpowiedzUsuńGapie sie i gapie na te dzisiejsze zdjecia:) Bardzo bardzo bardzo ladne *.* makijaz jak zwykle perfekcyjny a z ta kreska fajny trik!:) bede zgapiac:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż. Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńTrochę orientem powiało... :D Ale i tak uroczo i pięknie :).
OdpowiedzUsuńOch, jak pięknie!
OdpowiedzUsuń:)
śliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńPięknie :) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńale masz piekne rzesy...
OdpowiedzUsuńMakijaż idealny. Bardzo niewinnie kobiecy, a przy tym elegancki. Niesamowicie mi się podoba za tą delikatność i świeżość właśnie :) Dawno mi się tak żaden nie podobał.
OdpowiedzUsuńślicznie :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki malijaż, sama często robię podobny, nie tylko na walentynki. Jedna różnica, ty masz nie samowitą cerę! Nie to co ja, porowata, gruba, przetłuszczajaca się skóra o niejednolitym (szarawym) kolorze.
OdpowiedzUsuńAle jesteś śliczna :>>
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy make up;)A ta czerwień na ustach piękna!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do odwiedzin naszego bloga!:) (http://makijazponaszemu.blogspot.com/)