Retro :: Brrrrr



Kupuję wyczeszki i obcięte włosy. Fr. Budziaszek, Kraków, ul. Grodzka L. 3., I. piętro.
Reklama prasowa, 1919. 


***

Włosy obcięte – ok, ale "wyczeszki"?


Podziel się!

Bądź na bieżąco!
::: Facebook | Twitter | Google+ | Instagram | Pinterest | Bloglovin' :::


13 komentarzy:

  1. Hehehe, z powodu tych wyczeszek mogłabym być bogata... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, kiedyś na wyczeszkach zbiłabym majątek. Na szczęście ten etap już za mną.

      Usuń
  2. co to, ku&wa, są wyczeszki ?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, no najwyraźniej to, co wyczesujesz... Czyli to, co zostaje na szczotce do włosów. Wolę nie myśleć, gdzie jeszcze włosy zostają...

      Usuń
  3. ciekawe do czego to słuzylo

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie nooo ;) teraz już nie mam wypadających kudłów na szczotce tylko wyczeszki ;)Każda wyszeczka teraz na wage złota ;P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)