Nie rozumiem dlaczego marka Essence wycofała lakiery Multi Dimension XXXL Shine, w ich miejsce proponując więcej odcieni lakierów Colour & Go. Przyznaję, że po prostu ich nie lubię. Są odcienie, które spisują się całkiem nieźle, ale są też egzemplarze zbyt gęste i ciągnące się. Zauważyłam, że większość lakierów Colour & Go, które mam, szybko traci połysk. Już po paru godzinach lakier wygląda na mocno przechodzony. Co gorsza, wiele z nich zupełnie nie współpracuje z jakimikolwiek lakierami nawierzchniowymi, odmawiając schnięcia. Próbowałam z top coatem Sally Hansen, MAC, Eveline, a nawet Gel Look z Essence – efekt to odciśnięte na paznokciach wzorki.